Reklama

PlayStation 4 już w Polsce

Nowa konsola Sony jest już oficjalnie dostępna w Polsce. Ale jeżeli ktoś nie skorzystał z przedsprzedaży może mieć kłopot ze znalezieniem jej w sklepie.

Aktualizacja: 29.11.2013 13:14 Publikacja: 29.11.2013 13:02

Pierwsi szczęśliwcy odebrali konsole tuż po północy.

Pierwsi szczęśliwcy odebrali konsole tuż po północy.

Foto: PAP/serwis codzienny

Już podczas premiery w nocy z czwartku na piątek przedstawiciele Sony ostrzegali, że urządzeń na razie jest mało i ci, którzy nie zamówili konsoli wcześniej być może będą musieli poczekać do pierwszego tygodnia grudnia. Nawet w firmowym Sony Store w warszawskim centrum handlowym Arkadia urządzeń nie wystarczyło dla wszystkich. Gadżet sprzedawano przez zaledwie godzinę — od północy — a i tak konsole dostali tylko ci, którzy ustawili się w kolejce jako pierwsi.

Sony na razie nie chce podawać żadnych wyników sprzedaży. „Premiera PS4 była dla nas rekordowa pod każdym względem. Dotyczy to zarówno zebranych ilości zamówień przedpremierowych jak i ilości konsol, które trafiły do Polski na premierę. Wkrótce podamy więcej informacji na temat wyników sprzedaży w Europie” - napisała firma w oficjalnym oświadczeniu. „Dziękujemy wszystkim fanom za wsparcie. Wszystkie osoby zainteresowane zakupem PS4, którym nie udało się zakupić PS4 w dniu premiery chcielibyśmy poinformować, że kolejną, dużą dostawę konsol przewidujemy po południu 6 grudnia 2013 roku”.

PlayStation 4 w sklepach z elektroniką kosztuje od ok. 1800 do 2000 złotych w zależności od zestawu (liczby sterowników i gier).

Ale Sony jest w komfortowej sytuacji — PlayStation 4 wyprzedziło konkurencją konsolę Microsoft Xbox One o kilka długości. O ile — tego jeszcze nie wiadomo, bo Microsoft nie podał jeszcze nawet daty oficjalnego wprowadzenia swojego gadżetu na polski rynek. Na pewno nie stanie się to w tym roku. Czyli w sezonie przedświątecznych zakupów królować będzie konsola z Japonii.

Przewagę PlayStation 4 potwierdzają też sondaże wykonane w krajach, gdzie dostępne są obie konsole. Kupujący deklarują, że wybiorą zabawę z Sony. Według danych firmy Nielsen ok. 30 proc. graczy chce kupić PlayStation 4, a Microsoft Xbox One podoba się 22 proc. potencjalnych klientów. Taki sam sondaż przeprowadzony przez Parks Associates mówi o 36 proc. za PS4 i 27 proc. za Xbox One.

Reklama
Reklama

Być może na te deklaracje ma wpływ wyższa cena konsoli Microsoftu. Tam, gdzie firma zdecydowała się ją zaoferować jest droższa od urządzenia Sony o 100 dolarów lub 100 euro. Z cen podawanych na polskich stronach sklepów wynika, że różnica będzie u nas mniejsza — rzędu 200 złotych.

Obie konsole są porównywalne pod względem technologii. PlayStation 4 uważana jest jednak za urządzenie przeznaczone bardziej dla graczy, podczas gdy Xbox One ma służyć całej rodzinie do łączenia gier, Internetu i tradycyjnej telewizji.

Szczęśliwcy, którym udało się już odebrać swoje konsole muszą jednak borykać się z typowymi „problemami wieku dziecięcego". Microsoft przyznał, że niewielka partia Xbox One ma kłopoty z odczytywaniem płyt. Problem (nazwany „the disc drive of doom") można rozwiązać tylko przez wymianę całej konsoli. Na pocieszenie dotknięci awarią konsoli klienci dostaną jedną darmową grę do pobrania z internetowego sklepu.

Podobny kłopot ma Sony — pulsujące niebieskie światło i niedziałająca konsola dotykają „mniej niż jednego procenta graczy" — zapewnia firma. Problem („The blue light od death") można próbować rozwiązać stosując sugerowane przez Sony wieloetapowe postępowanie — albo oddać konsolę do sklepu i zażądać wymiany.

Zarówno Microsoft jak i Sony podkreślają, że urządzenia sprzedają się doskonale. Konsole w ciągu pierwszych 24 godzin znalazły milion nabywców każda.

Już podczas premiery w nocy z czwartku na piątek przedstawiciele Sony ostrzegali, że urządzeń na razie jest mało i ci, którzy nie zamówili konsoli wcześniej być może będą musieli poczekać do pierwszego tygodnia grudnia. Nawet w firmowym Sony Store w warszawskim centrum handlowym Arkadia urządzeń nie wystarczyło dla wszystkich. Gadżet sprzedawano przez zaledwie godzinę — od północy — a i tak konsole dostali tylko ci, którzy ustawili się w kolejce jako pierwsi.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Reklama
Reklama