Polacy pod prąd

Brak stacji ładowania i niewielki zasięg zniechęcają klientów.

Aktualizacja: 09.11.2015 20:06 Publikacja: 09.11.2015 18:30

Całkowicie elektryczny nissan leaf ma zasięg od 160 do 200 kilometrów na jednym ładowaniu

Całkowicie elektryczny nissan leaf ma zasięg od 160 do 200 kilometrów na jednym ładowaniu

Foto: nissan

Chociaż przejechanie 100 kilometrów autem elektrycznym kosztuje 7 zł, a więc kilka razy mniej niż samochodem z silnikiem spalinowym, klienci są powściągliwi wobec nowości. W pierwszej połowie 2015 r. w Polsce urzędy zarejestrowały 136 aut elektrycznych.

Importerzy twierdzą, że zainteresowanie rośnie, bo sprzedaż jest ponad dwa razy większa od ubiegłorocznej. Elektryczne modele mają w ofercie BMW, Mitsubishi, Nissan i Renault. Są one o 30–40 proc. droższe od porównywalnych wielkością modeli spalinowych. W Polsce nie ma dopłat do samochodów elektrycznych. W Norwegii, gdzie miesięcznie sprzedaje się tysiąc takich aut, państwo dopłaca do ceny pojazdu i do opłat drogowych.

Pojazdy elektryczne wspierane są przez polskie miasta. W Warszawie mogą (po wyrobieniu przepustki) wjeżdżać na Trakt Królewski, we Wrocławiu i Gdańsku zwolnione są z opłat za parkowanie, w Krakowie płacą połowę stawki, a w Szczecinie i Tarnowie opłaty są symboliczne. Łącznie 17 samorządów wspiera samochody elektryczne.

Pomoc miast to jednak mało. Auta elektryczne wymagają ładowania co ponad 100 kilometrów. W Warszawie RWE postawiło dziesięć słupków do ładowania. Podobne były w kilku stołecznych centrach handlowych, ale z braku zainteresowania zostały zdemontowane. W Trójmieście Grupa Energa udostępniła bezpłatnie pięć punktów ładowania samochodów, które posiadają gniazda ładowania zgodne z jednym ze standardów: CHAdeMO, SAEJ1772, VDE-AR-E 2623-2-2 – Mennekes.

Dotychczas uruchomione zostały trzy punkty CHAdeMO i po jednym pozostałych typów.

Różne standardy mogą być problemem. Nissan leaf przystosowany jest do ładowania CHAdeMo, a dodatkowy przewód do ładowania z gniazda Mennekes kosztuje ok. 2 tys. zł. Elektryczne samochody można ładować z domowego gniazdka, ale przedłużacze potrafią się niebezpiecznie rozgrzewać. Cały proces trwa 12 godzin, podczas gdy z CHAdeMo trzy razy krócej.

Warszawski sprzedawca nissanów Zaborowski ma punkt szybkiego ładowania, w którym w pół godziny akumulator napełni się w 80 procentach. Punkt do ładowania jest także przy siedzibie Toyoty w Warszawie.

– Jeżdżąc takim autem, trzeba się przyzwyczaić, że 100 kilometrów to duży zasięg, a nie granica rezerwy – podkreśla rzeczniczka Nissan Polska Dorota Pajączkowska. Z badań Nissana przeprowadzonych pod koniec 2014 r. wynika, że średni przebieg nissana leaf w Europie wynosi 16,6 tys. km rocznie, czyli o 40 proc. więcej niż auta spalinowego. – To elektryczny staje się głównym samochodem w rodzinie, a spalinowy zostaje dodatkowym – podkreśla Pajączkowska.

Grupy lobbystów podkreślają, że powietrze w polskich miastach jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych w Europie. W Warszawie transport drogowy odpowiada za 40 proc. emisji pyłów o wielkości poniżej 2,5 mikrona oraz rakotwórczych węglowodorów pierścieniowych.

Dane Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska potwierdzają, że stężenie sadzy jest wielokrotnie przekroczone, podobnie jak poziom tlenków azotu. Najwięcej pyłów, sadzy i tlenków azotu emitują silniki Diesla.

Chociaż przejechanie 100 kilometrów autem elektrycznym kosztuje 7 zł, a więc kilka razy mniej niż samochodem z silnikiem spalinowym, klienci są powściągliwi wobec nowości. W pierwszej połowie 2015 r. w Polsce urzędy zarejestrowały 136 aut elektrycznych.

Importerzy twierdzą, że zainteresowanie rośnie, bo sprzedaż jest ponad dwa razy większa od ubiegłorocznej. Elektryczne modele mają w ofercie BMW, Mitsubishi, Nissan i Renault. Są one o 30–40 proc. droższe od porównywalnych wielkością modeli spalinowych. W Polsce nie ma dopłat do samochodów elektrycznych. W Norwegii, gdzie miesięcznie sprzedaje się tysiąc takich aut, państwo dopłaca do ceny pojazdu i do opłat drogowych.

Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska