Od lat analizują państwo rynek mieszkaniowy pod kątem akcji kredytowej banków. Co o oszczędnościach i o skłonności do oszczędzania Polaków mówią kredyty, jakie zaciągają?
AMRON-SARfiN od listopada 2009 roku co kwartał publikuje informacje o rynku. Wyniki za I kwartał roku 2019 (więcej: patrz infografika powyżej – red.) potwierdzają dobrą kondycję zarówno sektora bankowego w zakresie kredytów hipotecznych, jak również uczestników rynku: deweloperów oraz osób sięgających po kredyt na własne mieszkanie czy kupujących mieszkanie na wynajem – co staje się coraz bardziej popularną formą inwestowania na rynku mieszkaniowym. Systematycznie też rośnie średnia wartość zaciąganego kredytu i coraz chętniej klienci korzystają z możliwości podwyższania tego kredytu, czyli obniżania swojego wkładu własnego przy finansowaniu nieruchomości.
Jakim wkładem własnym średnio dysponują klienci?
Zgodnie z rekomendacją S wkład własny powinien wynosić 20 proc. inwestycji. Ale jak pokazują nasze analizy, ponad 45 proc. nowo udzielonych kredytów to kredyty sięgające do 90 proc. wartości, czyli z wkładem własnym wynoszącym tylko 10 proc.
W jaki sposób „dobija się" zatem do 20 proc, o których mowa w rekomendacji?