[b]Takie wyjaśnienia zawarł Sąd Najwyższy w postanowieniu z 7 marca 2008 r. (sygn. III CKN 328/07). [/b]
Dotyczy ono sprawy o zniesienie współwłasności gospodarstwa rolnego wszczętej na wniosek jego współwłaścicielki Marii G.
[srodtytul]Spór o działkę siedliskową [/srodtytul]
Gospodarstwo o pow. 2,77 ha składa się z wąskiej działki położonej w centrum wsi uzdrowiskowej oraz gruntów ornych znajdujących się poza wsią. Maria G. domagała się zniesienia jego współwłasności przez fizyczny podział. Nie było sporów między nią a drugą współwłaścicielką Renatą P. co do podziału gruntów ornych. Spór dotyczył tylko działki siedliskowej o pow. 23 arów z prawie stuletnim domem mieszkalnym i starymi zabudowaniami gospodarczymi (stajnia i stodoła) oraz budynkiem gospodarczym wybudowanym przez Renatę P. w 1972 r.
Renata P., która mieszka na tej działce i użytkuje znajdujące się na niej zabudowania, chciała, by sąd całą tę działkę przyznał jej. Sąd jednak, opierając się na opinii biegłego, zniósł współwłasność działki w ten sposób, że jej część od ulicy o pow. 12 arów wraz z większością zabudowań przyznał na wyłączną własność Renacie P., a resztę, od tyłu, Marii G., przy czym granica między nowymi działkami przechodziła przez stodołę. Ustanowił też drogę konieczną (o szerokości 2,70 m) dla działki przyznanej Marii G., przebiegającą skrajem działki Renaty P. Sąd II instancji zaakceptował ten werdykt.