Ogrzewanie podłogowe, zarówno wodne, jak i elektryczne, zapewnia taką samą wygodę. W który rodzaj ogrzewania warto zatem zainwestować? Podpowiedzi dostarczyć może oszacowanie kosztów instalacji i eksploatacji systemu. Montaż ogrzewania wodnego jest kilkakrotnie droższy od elektrycznego, natomiast samo użytkowanie nie kosztuje wiele.
Zamontowanie ogrzewania elektrycznego jest zaś proste i stosunkowo tanie, ale sama energia, a więc eksploatacja, jest dosyć droga. Gdy z domu korzystamy okresowo, niewątpliwie bezpieczniejsze jest ogrzewanie elektryczne, możemy je bowiem na czas naszej nieobecności, zwłaszcza dłuższej, wyłączyć. Niekontrolowane wychłodzenie rur ogrzewania wodnego, w razie wielodniowej nieobecności, może grozić ich popękaniem.
Ogrzewana podłoga to jastrych pływający, w którym zatopiono instalację grzewczą. Jastrych pływający to podkład podłogowy na warstwie izolacji sprężystej, niestykający się z żadnymi elementami konstrukcyjnymi domu zdolnymi przenosić drgania lub tworzyć mostki termiczne. Natomiast instalacja grzewcza to sieć rurek, którymi przepływać będzie woda – gdy decydujemy się na ogrzewanie wodne – lub w przypadku ogrzewania elektrycznego: maty ze specjalnej siatki z wplecionym kablem grzejnym lub folie grzewcze z drutem aluminiowym. Fakt, że taki jastrych spoczywa na wspomnianej sprężystej warstwie (styropianie) i izolowany jest folią ochronną, znakomicie sprzyja bezpieczeństwu izolacji.
Jako pływający podkład podłogowy wykorzystać można masę anhydrytową lub szybkowiążącą. Jako że są to podkłady samopoziomujące, powierzchnia podłogi będzie całkowicie równa. Cechuje je też duża zdolność penetracji, dzięki czemu dokładnie otulają instalację, nie powodując strat ciepła. Co więcej, podkłady te są dobrymi przewodnikami ciepła. Podkład, co już zostało powiedziane, będzie miał postać podłogi pływającej. Trzeba będzie więc odizolować go od ścian przy pomocy samoprzylepnej taśmy dylatacyjnej. Musimy także zadbać o szczelność izolacji, eliminując wszelkie nieszczelności i mocując fartuch foliowy położony luźno na płytach styropianu. Samo wylanie podkładu pójdzie szybko i nie powinno przysporzyć większego trudu.
Najpierw jednak przekonajmy się, czy instalacja grzewcza działa. W przypadku ogrzewania wodnego oznacza to napełnienie rur wodą. Musimy też mieć pewność, że instalacja została zamocowana właściwie. Inaczej grozi nam, że podczas wykonywania wylewki wypłynie ona na powierzchnię.