Kiedy dziecko i wnuk zmarłego ma prawo do lokalu gminy

Rodzina najemcy mieszkania komunalnego może je po nim przejąć

Publikacja: 07.08.2010 04:30

Kiedy dziecko i wnuk zmarłego ma prawo do lokalu gminy

Foto: ROL, Seweryn Sołtys

Śmierć głównego lokatora wcale nie musi oznaczać utraty dachu nad głową dla jego dzieci i żyjącego małżonka. Przepisy mówią, kiedy gmina pozwala im pozostać w lokum. Muszą jednak dopełnić stosownych formalności.

[srodtytul]Stara albo nowa [/srodtytul]

Są dwie możliwości: wstąpienie w stosunek najmu po zmarłym najemcy albo zawarcie całkowicie nowej umowy. Niewątpliwie pierwsza forma jest najkorzystniejsza, a to dlatego, że w dotychczasowej umowie najmu zmienia się tylko jedna z jej stron, tj. najemca, obowiązuje więc np. taki sam czynsz, jaki uiszczał zmarły lokator.

W wypadku nowej umowy nie jest już tak dobrze. Bardzo często jest ona innej treści aniżeli ta, którą zawierał przed laty poprzedni lokator, np. gmina proponuje wyższe stawki czynszu. Nie każdy jednak może skorzystać z tej pierwszej formy umowy najmu. Reguluje to art. 691 kodeksu cywilnego.

[srodtytul]Kto ma prawo [/srodtytul]

Przepis ten przewiduje, że [b]wstąpić w stosunek najmu mogą: wdowa lub wdowiec (niebędący współnajemcami), dzieci i ich współmałżonkowie, konkubent (konkubina) oraz inne osoby, wobec których najemca ma obowiązek świadczeń alimentacyjnych. Przepis zalicza do ostatniej grupy m.in. wnuki.[/b]

Uregulowanie to stawia ponadto jeden warunek. [b]Wspomniane osoby powinny stale mieszkać z najemcą do jego śmierci. [/b]

Żaden jednak przepis nie precyzuje, co oznacza stałe zamieszkiwanie. Gminy wypracowały własne kryteria, mianowicie uważają, że lokal komunalny musi być swoistym centrum życiowym dla starającego się o niego, a więc powinien trzymać w nim swoje rzeczy, nocować, wspólnie ze zmarłym prowadzić gospodarstwo domowe itd.

Jak gmina sprawdza, czy tak faktycznie jest? W bardzo prosty sposób: przeprowadza wywiad środowiskowy. Jeżeli są sprzeczności w informacjach pochodzących od sąsiadów, odrzuca wniosek rodziny zmarłego o wstąpienie w stosunek najmu.

Takim [b]dowodem stałego zamieszkiwania jest także zameldowanie, ale nie ma ono takiego znaczenia jak przed laty.[/b] Wciąż jednak pokutuje pogląd, że samo zameldowanie wystarczy. Wiele osób melduje się więc u rodziców lub dziadków, potem jednak z nimi nie mieszka. Kiedy dziadek lub rodzice umierają, żądają od gminy, by zawarła z nimi stosowną umowę. Tymczasem meldunek to za mało. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 27 maja 2002 r. potwierdza jedynie stan faktyczny, ale go nie kreuje.

[srodtytul]Kłopot z wnukiem[/srodtytul]

Inny mit dotyczy wnuków. Przez długie lata bowiem wnukowie mogli bez przeszkód wstępować w stosunek najmu. Ograniczenie pojawiło się kilka lat temu i od razu wywołało kontrowersje.

Ostatecznie spór rozstrzygnął Trybunał Konstytucyjny 1 lipca 2003 r. (sygn. P31/02). Stwierdził, że ograniczenia w przejmowaniu po zmarłych krewnych praw najemcy lokalu mieszkalnego są zgodne z konstytucją. Oznacza to, że [b]w stosunek najmu mogą wstąpić tylko ci wnukowie, których dziadkowie utrzymywali przed swoją śmiercią.[/b] Inni wnukowie mogą się jedynie zwrócić do gminy o zawarcie nowej umowy najmu.

Wstąpienie w stosunek najmu ma jeszcze tę zaletę, że jeżeli gmina robi trudności i nie chce przyjąć danej osoby do grona najemców, zainteresowany zawsze może wystąpić do sądu. Jeżeli natomiast dana osoba nie ma szans, żeby skorzystać z tej formy, może złożyć wniosek o zawarcie nowej umowy najmu.

Gmina może taką umowę podpisać, ale nie musi. Zależy to od jej dobrej woli. Osoba, która nie dopełni formalności, zajmuje lokal bez tytułu prawnego.

[ramka][b]Jakie dokumenty są potrzebne[/b]

>> podanie o wstąpienie w stosunek najmu,

>> akt zgonu najemcy,

>> decyzja o przydziale lokalu lub umowa najmu zmarłego najemcy,

>> dowód osobisty,

>> dodatkowo można dostarczyć oświadczenia sąsiadów, że osoba, która się stara o mieszkanie, stale mieszkała ze zmarłym najemcą,

>> niektóre gminy żądają opinii administratora budynku,

>> zaświadczenie o zameldowaniu w tym lokalu.

Dokumenty należy dostarczyć do wydziału lokalowego gminy lub urzędu miasta.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=r.krupa@rp.pl]r.krupa@rp.pl[/mail][/i]

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej