Według analityków i pośredników z Emmersona właściciele mieszkań umacniają więc swoją pozycję, choć warunki na rynku nadal dyktują kupujący. – Z drugiej strony mniejsze rabaty mogą oznaczać, że sprzedający wystawiają nieruchomości z niższymi cenami wyjściowymi, więc i zniżki są mniejsze – tłumaczą przedstawiciele Emmersona. – Taka strategia jest sensowna, bo pozwala trafić do większego grona klientów, którzy zechcą poznać szczegóły dotyczące konkretnego lokalu. ?
Kto jednak chce szybko sprzedać mieszkanie, musi iść na rękę potencjalnemu klientowi. Jak podaje Emmerson (na podstawie transakcji przeprowadzonych za pośrednictwem tej agencji w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku), w ostatnim miesiącu najbardziej skorzy do obniżek cen byli właściciele mieszkań o powierzchni od 60 do 80 mkw. ?
– Decydując się na lokum o takim metrażu można było wynegocjować średnio 4,4 proc. obniżki. W niewiele gorszej sytuacji byli chętni na najpopularniejsze mieszkania od 40 do 60 mkw. Mogli oni liczyć na przeciętną obniżkę na poziomie 4,1 proc. – podaje Emmerson. – Właściciele najmniejszych lokali, nieprzekraczających 40 mkw., oferowali rabat w średniej wysokości 3,5 proc. ceny wyjściowej.
Z kolei osobom zainteresowanym największymi mieszkaniami o powierzchni powyżej 80 mkw. udało się wytargować 2,2 proc. rabatu.??
Średnie ceny ofertowe mieszkań, w zł za mkw.?(kwiecień 2011 r.)?