Reklama
Rozwiń

Tanie nie zawsze tanie

Metr nowego mieszkania w najtańszych dzielnicach Krakowa i Wrocławia kosztuje średnio 5 tys. zł. Nie zawsze jednak taki zakup będzie dobrą inwestycją

Publikacja: 18.05.2011 11:53

Wybór mieszkania w dzielnicy położonej w znacznej odległości od centrum wiąże się z koniecznością co

Wybór mieszkania w dzielnicy położonej w znacznej odległości od centrum wiąże się z koniecznością codziennych długich dojazdów do pracy

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

– Decydując się na tańszą nieruchomość trzeba się upewnić, czy niższa cena nie wynika np. z gorszej jakości materiałów użytych do budowy. Powinniśmy też sprawdzić, czy w mieszkaniu nie ma niedoróbek, które potem trzeba będzie ?naprawiać na własną rękę – przestrzega Mikołaj Jarosław Skoczeń z firmy Emmerson. – To, co na pierwszy rzut oka może wydawać się tańsze, w rzeczywistości może kosztować więcej – dodaje.?

Z analiz tej spółki wynika, że średnia cena mkw. nowego mieszkania, liczona dla całej Warszawy wynosi 8,9 tys. zł. W najtańszej dzielnicy stolicy, czyli w Białołęce, mkw. lokalu od dewelopera można już kupić za 6,3 tys. zł. ?Nowe mieszkania w tej dzielnicy stanowią 12,5 proc. całej warszawskiej oferty. Jest więc w czym wybierać. ?

W Krakowie z kolei mkw. mieszkania wystawiają deweloperzy ze średnią ceną 7,3 tys. zł. W najtańszych Wzgórzach Krzesławickich średnia cena mkw. wynosi 5,1 tys. zł. Ale mieszkań w tym rejonie Krakowa jest niewiele – to zaledwie 1,3 proc. całej krakowskiej podaży.

Nieco lepiej jest we Wrocławiu, gdzie najtańsze mieszkania, które znajdziemy na Psim Polu (5,2 tys. zł za mkw.), stanowią 5 proc. podaży. Średnia cena za mkw. nowego lokalu we Wrocławiu to 6,9 tys. zł.

W Poznaniu na mkw. deweloperskiego mieszkania trzeba wyłożyć średnio 6,9 tys. zł. W Nowym Mieście, gdzie obowiązują niskie ceny, mkw. lokalu kosztuje przeciętnie 6,4 tys. zł. Mieszkania w tym rejonie mają 14,5-proc. udział w całej ofercie rynku pierwotnego. ?

Patrz: Najtańsze rejony miast

Mikołaj Skoczeń podkreśla, że oprócz ceny i jakości mieszkania pod uwagę trzeba brać oczywiście jego lokalizację. ?– Trzeba sobie uzmysłowić, że wybór mieszkania w dzielnicy położonej w znacznej odległości od centrum, wiąże się z koniecznością codziennych dojazdów do pracy czy szkoły – mówi przedstawiciel Emmersona. – Poszukując wymarzonego lokum należy pamiętać, że skutki teraz podejmowanej decyzji będziemy odczuwać przez kilkanaście, a w wielu przypadkach nawet kilkadziesiąt lat. Przed złożeniem podpisu na umowie trzeba dokładnie rozpatrzyć wszystkie za i przeciw. Szczególną uwagę musimy zwrócić na standard budynku i jego otoczenie oraz wykończenie na samego lokalu – podkreśla. ?

Nieruchomości
Kolejny szkieletor przestanie straszyć. Przy Sobieskiego powstaną apartamenty
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki