Reklama
Rozwiń

Do zakupu mieszkania dorzucą się rodzice

Poszukujący lokalu dla dziecka rodzice są częstymi klientami biur nieruchomości. Często sami finansują inwestycję

Publikacja: 01.06.2011 15:59

Do zakupu mieszkania dorzucą się rodzice

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Tak wynika z ankiety, jaką w ostatnich dniach wśród swoich doradców przeprowadziła sieciowa agencja nieruchomości Metrohouse & Partnerzy.

• – 32 proc. ankietowanych pośredników twierdzi, że sytuacje, kiedy klientami biura nieruchomości są rodzice poszukujący mieszkania dla swojego dziecka zdarzają się często lub bardzo często. Od czasu do czasu z taką sytuacją ma do czynienia 42 proc. ankietowanych. Jedynie 3 proc. z nich w ogóle nie spotkało się z klientem poszukującym mieszkania dla dziecka – podaje wyniki Marcin Jańczuk z Metrohouse & Partnerzy (M&P).

(Patrz: Rodzice poszukują M dla dziecka, grafika obok).

• Rodzice, nawet jeśli sami nie szukają mieszkań dla swoich dzieci, to pomagają im finansowo w zakupie. Jak podaje Marcin Jańczuk, 44 proc. pośredników M&P twierdzi, że rodzice często lub bardzo często pomagają w nabyciu nieruchomości.

– 16 proc. ocenia, że są to rzadkie przypadki, a jedynie 3 proc. nigdy nie spotkało się z sytuacją, w której część środków na zakup pochodził od rodziców – podaje Jańczuk.

• Pośrednicy wzięli też pod uwagę mieszkania kupowane przez rodziców dla dzieci rozpoczynających studia. Najchętniej widziane są mieszkania dwu–, lub trzypokojowe.

– Powtarzające się pytania dotyczą głównie bliskości komunikacji miejskiej, możliwości odsprzedaży mieszkania po pięciu latach, a coraz częściej także dostępności miejsca postojowego – mówi Maciej Bogusz, doradca Metrohouse z Krakowa.

Dodaje, ze mieszkanie dla studenta powinno być wykończone. – Rodzice nie chcą podejmować się wykańczania nowych mieszkań lub remontu lokali z rynku wtórnego. Decyzja o zakupie podejmowana jest po długich przemyśleniach i obejrzeniu wielu nieruchomości, mimo że kupujący zdają sobie sprawę, że oferty atrakcyjne cenowo szybko się sprzedają – podkreśla Bogusz.

• Analitycy z M&P sprawdzili też, jakich mieszkań szukają rodziny z małymi dziećmi. – Duże grono klientów stanowią pary z dzieckiem. Z ankiety wynika, że modelowa rodzina 2 + 1 najczęściej poszukuje mieszkań dwupokojowych o powierzchni ponad 40 mkw. i niedużych, do 60 mkw., lokali trzypokojowych. Obie odpowiedzi zyskały po 40 proc. głosów – podaje Jańczuk. – Jedynie 7 proc. ankietowanych deklarowało poszukiwania lokali o powierzchni ponad 60 mkw.

• M&P powołuje się też na spostrzeżenia Sylwii Chutnik, prezes Fundacji MaMa, według której idealne mieszkanie dla takiej rodziny to lokal o metrażu minimum 50 mkw. z oddzielnym pokojem dla dziecka i sypialnią dla rodziców.

(Patrz: Rodzaj poszukiwanego mieszkania, grafika obok).

• Z obserwacji pośredników M&P wynika, że rodziny przy zakupie mieszkania kierują się różnymi kryteriami. – Pośrednicy oceniali poszczególne elementy w skali od 1 do 5, gdzie 5 oznacza czynnik bardzo istotny, a 1 zupełnie nieważny – tłumaczy Marcin Jańczuk. – Trzy najważniejsze, w ocenie pośredników elementy, na które zwracają uwagę klienci z dzieckiem, to komunikacja, balkon lub taras oraz układ i funkcjonalność mieszkania. Na dalszych dwóch miejscach znalazła się infrastruktura – publiczne szkoły i przedszkola oraz tereny zielone i parki – wylicza.

• Klienci najrzadziej brali pod uwagę wiek sąsiadów. – Przeczy to tezie, że młodzi ludzie z dziećmi chcieliby mieszkać w otoczeniu podobnych rodzin – zauważa Jańczuk. – Rzadko wybierane odpowiedzi dotyczą także bezpieczeństwa: monitoringu i ogrodzenia osiedla. Mniej ważne jest również umiejscowienie prywatnych szkół i przedszkoli, co stoi w przeciwwadze do państwowego szkolnictwa, którego obiekty są bardzo pożądane w okolicy miejsca zamieszkania – dodaje.

(Patrz: Kryteria wyboru mieszkania, grafika obok).

Tak wynika z ankiety, jaką w ostatnich dniach wśród swoich doradców przeprowadziła sieciowa agencja nieruchomości Metrohouse & Partnerzy.

• – 32 proc. ankietowanych pośredników twierdzi, że sytuacje, kiedy klientami biura nieruchomości są rodzice poszukujący mieszkania dla swojego dziecka zdarzają się często lub bardzo często. Od czasu do czasu z taką sytuacją ma do czynienia 42 proc. ankietowanych. Jedynie 3 proc. z nich w ogóle nie spotkało się z klientem poszukującym mieszkania dla dziecka – podaje wyniki Marcin Jańczuk z Metrohouse & Partnerzy (M&P).

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Nieruchomości
Kolejny szkieletor przestanie straszyć. Przy Sobieskiego powstaną apartamenty
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki