Na problem zwrócił uwagę rzecznik praw obywatelskich. Chodzi o sytuację, kiedy kolejne miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego przewidują inwestycje publiczne na prywatnych gruntach. Potem nie są realizowane, ale właściciele tych działek nie mogą na nich budować. Obowiązująca ustawa o planowaniu pozwala im żądać od gminy wykupu takich parceli.
Problem jednak w tym, że często te grunty są zamrożone kilkadziesiąt lat, a plany sprzed 1994 r. nie dawały właścicielom takiego roszczenia. Zdaniem rzecznika jest to niesprawiedliwe i problem należałoby rozwiązać, przygotowując odpowiednie przepisy. Wynika to też z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Rzecznik wystąpił więc do ministra infrastruktury o wprowadzenie odpowiednich zmian w prawie.
Czytaj też:
Zobacz