Kolejne 1,5 mld zł to wartość umów podpisanych przez deweloperów w inwestycjach podwarszawskich - wynika z szacunków firmy Reas.Takimi wynikami nie może się pochwalić żadne inne miasto w kraju.
W Krakowie, Wrocławiu czy Trójmieście wartość rynku pierwotnego mieszkań to 1,5-2 mld zł rocznie. Widać więc, że warszawski rynek nowych mieszkań wart jest grzechu.
Mimo że oferta deweloperów w stolicy jest największa w kraju (prawie 19 tys. lokali na koniec I kw. br. wg Reasa) to szacowany czas wyprzedaży tych mieszkań nie jest wcale najdłuższy.
W Warszawie - zakładając, że nie doszłyby nowe projekty - potrzeba by było 6,3 kwartału, podczas gdy w Krakowie czy Wrocławiu - 8,2 kw. (podaż nowych lokali wynosi tam odpowiednio: 10 i 9 tys. lokali i nadal rośnie).
Deweloperzy w Warszawie (podobnie zresztą, jak w innych miastach) muszą liczyć się z tym, że mieszkania będą się sprzedawać coraz dłużej i coraz częściej już gotowe.