Reklama

Inwestorzy kupują działki budowlane

Inwestorzy wydadzą w tym roku na ziemię aż 1,75 mld złotych. Firmy kupują głównie grunty pod zabudowę mieszkaniową, biurową i handlową.

Publikacja: 30.09.2014 10:04

Inwestorzy kupują działki budowlane

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Emil Domeracki, ekspert Colliers International, ocenia, że w tym roku może paść rekord, jeśli chodzi o wartość inwestycji w ziemię.

– Na rynku zarejestrowaliśmy kilka znaczących umów sprzedaży gruntów inwestycyjnych, których poziom zbliżony był do 180 mln zł. Biorąc pod uwagę planowane zakupy, możemy się spodziewać rekordowych transakcji jeszcze w tym roku – prognozuje Emil Domeracki.

Kto kupuje

Daniel Puchalski, dyrektor Działu Obsługi Gruntów Inwestycyjnych w firmie JLL, mówi, że wzrost zainteresowania terenami pod budownictwo mieszkaniowe widać zarówno ze strony deweloperów działających na polskim rynku od dawna, jak i nowych graczy, wchodzących na rynek z kapitałem z Ukrainy, Belgii, Dalekiego i Bliskiego Wschodu.

– Najwięcej chętnych jest na tereny pod inwestycje mieszkaniowe w Warszawie, a także Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu. Otrzymujemy też zapytania o grunty mieszkaniowe w Łodzi i Katowicach oraz w aglomeracji trójmiejskiej – wylicza Puchalski. – Jednocześnie deweloperzy i niektóre fundusze specjalizujące się w inwestycjach biurowych w dalszym ciągu poszukują atrakcyjnych terenów pod biurowce, ale pod uwagę biorą jedynie najlepsze lokalizacje – dodaje.

Także Mikołaj Martynuska, starszy dyrektor w firmie doradczej CBRE, podkreśla, że nie maleje ruch na rynku ziemi pod projekty mieszkaniowe. – Tradycyjnie prym wiedzie Warszawa, ale widoczna jest również zwiększona aktywność inwestorów w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu czy Trójmieście – mówi ekspert CBRE. – Najwięcej kupują dziś tzw. inwestorzy końcowi, czyli deweloperzy. Nabywających ziemię inwestycyjnie nie ma zbyt wielu, ponieważ stawki są za wysokie, by dać gwarancje zwrotu.

Reklama
Reklama

Przebierają w kupcach

Mariusz Kurzac, dyrektor generalny monitorującej rynek firmy Cenatorium, twierdzi, że od ubiegłego roku ceny gruntów budowlanych wzrosły od kilku do nawet kilkunastu procent. – Po raz pierwszy od dawna jest tak, że sprzedający atrakcyjne tereny, takie z warunkami zabudowy, mogą przebierać w kupcach. Deweloperów chcących zabudować atrakcyjne działki w centrum miast jest bowiem więcej niż terenów do wzięcia. Ruch widać też pod miastami. Tam o tańsze, dobrze położone grunty walczą deweloperzy mieszkaniowi – twierdzi Kurzac.

Eksperci Cenatorium ożywienie obserwują także na zachodniej ścianie Polski, np. w okolicach Opola. Tam, w związku z dopłatami do upraw, pola cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

Z kolei Michał Sikora, ekspert Cushman & Wakefield, dodaje, że również na rynku gruntów pod nieruchomości o charakterze przemysłowo-magazynowym dochodzi do wielu transakcji, które jednak pozostają poufne. Deweloperzy hal nie chcą ujawniać planów ze względu na konkurencję.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, g.blaszczak@rp.pl

Polska ziemia tańsza niż unijna

Ceny gruntów rolnych ciągle rosną i jest to stały trend. – Mimo to ziemia rolna w naszym kraju jest prawie o połowę tańsza niż średnia cena w UE – podkreśla Piotr Sawala, prezes Domu Maklerskiego W Investments. – Z danych GUS wynika, że w II kwartale 2014 r. za hektar ziemi w obrocie prywatnym nabywcy płacili średnio 32,4 tys. zł. Oznacza to, że w ciągu roku ceny gruntów rolnych wzrosły o prawie 33 proc. więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku. Ponad 40 tys. zł trzeba zapłacić za hektar gruntów ornych w obrocie prywatnym w Wielkopolsce czy województwie kujawsko-pomorskim.  – Najtaniej można kupić ziemię w województwach lubuskim i podkarpackim, za kwoty oscylujące wokół  20–22 tys. zł za hektar – wylicza prezes Sawala.

Emil Domeracki, ekspert Colliers International, ocenia, że w tym roku może paść rekord, jeśli chodzi o wartość inwestycji w ziemię.

– Na rynku zarejestrowaliśmy kilka znaczących umów sprzedaży gruntów inwestycyjnych, których poziom zbliżony był do 180 mln zł. Biorąc pod uwagę planowane zakupy, możemy się spodziewać rekordowych transakcji jeszcze w tym roku – prognozuje Emil Domeracki.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Fabryka Park Katowice z nowym właścicielem. Czy obiekt jeszcze urośnie?
Nieruchomości
Nowe szaty biurowca Warsaw Corporate Center
Nieruchomości
Condohotel czy apartament na doby
Nieruchomości
Niejasne zasady wydłużają drogę do inwestycji mieszkaniowych
Nieruchomości
Rekordowa transakcja na polskim rynku PRS
Reklama
Reklama