Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander Advisors:
- Po gwałtownym wzroście kursu franka raty kredytów w tej walucie są dziś o ponad 20 proc. wyższe niż przed miesiącem. Istnieje jednak sposób, dzięki któremu da się je obniżyć do poziomu z grudnia 2014 r.
Można to osiągnąć w trzech krokach: - uwalniając się od bankowego kursu, - czekając na spadek oprocentowania, - wydłużając pozostały okres spłaty z 22,5 roku do 25 lat. Jeśli natomiast rozciągniemy okres spłaty do 35 lat, to rata spadnie z 2070 zł do 1224 zł.
Aby przywrócić ratę do poziomu z grudnia 2014 r. należy zastosować kilkuetapowy plan. Po pierwsze, jeśli tego jeszcze nie zrobiliśmy, powinniśmy uwolnić się od bankowego spreadu, czyli ukrytej prowizji naliczanej przy wymianie walut. W bankach kurs sprzedaży walut jest zwykle o kilka procent wyższy niż kursu średniego NBP.
Jeśli więc przeliczenia dokonuje bank, to rata będzie wyższa o ukrytą prowizję nawet o kilkadziesiąt złotych. Znacznie korzystniejszą ofertę wymiany oferują kantory internetowe, które kurs sprzedaży podwyższają zwykle zaledwie o 0,25 -0,7 proc.