Dołek cenowy w Dubaju

W Dubaju na mkw. apartamentu trzeba wydać ok. 25 tys. zł. To ponad ośmiokrotnie taniej niż w Hongkongu i siedem razy mniej niż w Monako.

Publikacja: 26.05.2015 18:15

Willa za 47,4 mln zł. Znajduje się na Wyspie Palmowej, u wybrzeży Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabsk

Willa za 47,4 mln zł. Znajduje się na Wyspie Palmowej, u wybrzeży Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie), Źródło: Lannhill Real Estate

Foto: Lion's Bank

Prognozowane od kilku miesięcy pogorszenie na rynkach nieruchomości krajów Zatoki Perskiej zdają się sprawdzać. W Dubaju wartość sprzedanych nieruchomości była w kwietniu o ponad połowę niższa niż w analogicznym okresie rok wcześniej - wynika z danych Lion's Banku.

Dlaczego jest taniej

Zdaniem analityków powody załamania rynku są dwa: obniżka cen ropy naftowej, która zawsze przekłada się na gorszą koniunkturę na rynkach nieruchomości krajów eksportujących czarne złoto oraz całej gamy dodatkowych obostrzeń, które wprowadzono, aby schłodzić rynek mieszkaniowy.

Podwyższono bowiem podatek od przeniesienia prawa do nieruchomości (do 4 proc.) oraz ograniczono możliwości zadłużania się. Obostrzenia przede wszystkim dotknęły nabywców zagranicznych. Ci chcąc kupić nowe mieszkanie mogą być zmuszeni przedstawić nawet 50-proc. wkład własny.

W tym kontekście warto przypomnieć, że Dubaj jest bardzo popularnym miejscem, w którym zagraniczni inwestorzy kupują nieruchomości. Co więcej portal propertywire.com podał nawet niedawno informację, że aż trzy na cztery najdroższe rezydencje sprzedane w tym emiracie kupowane są przez cudzoziemców.

- W takim otoczeniu trudno dziwić się, że liczba zawieranych transakcji w tej części świata znacznie spadła. Naturalną kontynuacją takiej sytuacji są spadki wycen nieruchomości - komentują analitycy Lion's Banku.

Jakie będą spadki

Dotychczas firma CBRE ocenia spadki na 2 proc. w trakcie pierwszego kwartału 2015 r. Wiele wskazuje jednak na to, że to dopiero początek przeceny.

Firma Deloitte szacuje, że w pierwszym półroczu spadki cen mogą wynieść do 5 proc., a podczas całej korekty firmy JLL i S&P sugerują przecenę w granicach od 10 do 20 proc.

- Dziś chcąc kupić metr kwadratowy nieruchomości o podwyższonym standardzie trzeba w Dubaju wydać około 6,9 tys. USD, czyli równowartość 25 tys. zł. To ponad ośmiokrotnie taniej niż w Hongkongu i 7 razy mniej niż w Monako. Jednak z drugiej strony tańsze są apartamenty w Kapsztadzie (RPA), gdzie metr apartamentu kosztuje niecałe 18 tys. zł w przeliczeniu na mkw. - podaje Lion's Bank.

Trzeba mieć ok. 50 mln zł

Jeśli komuś odpowiada klimat w Dubaju i ma do wydania 47,4 mln zł, może zainwestować w dom na wyspie.

- Willa z sześcioma sypialniami położona jest na sztucznie usypanej Wyspie Palmowej u wybrzeży Dubaju. Dom o powierzchni prawie 650 mkw. położony jest na 12-arowej działce, w pierwszej linii zabudowy. Dzięki temu właściciel z poziomu swojego tarasu może podziwiać panoramę Dubaju - podaje Lannhill Real Estate.

W domu znajdują się też: pokój dla gosposi oraz reprezentacyjny salon.

Nieruchomości
10,2 mln euro kredytu na ukończenie magazynu pod Warszawą
Nieruchomości
Inwestorzy zameldują się na rynku magazynów?
Nieruchomości
Czeski inwestor MY Park na zakupach w Polsce
Nieruchomości
Na jakie mieszkania nas stać? Jaki jest wybór lokali na przeciętną kieszeń?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Nieruchomości
Katowice przyciągają coraz więcej firm z branży IT. Czym kusi miasto?