Także u pośredników finansowych zrobił się ruch w „hipotekach". – Obserwujemy zdecydowany wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi, zwłaszcza tymi z dopłatą w ramach „Mieszkania dla młodych". W sierpniu Expandera odwiedziło 2,5 razy więcej klientów zainteresowanych programem „MdM" niż przed rokiem. Większość zapytań dotyczy możliwości uzyskania dopłaty na mieszkanie z rynku wtórnego – mówi Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
Dodaje jednak, że wyniki całego rynku „hipotek" nie muszą tak spektakularne, bo kredyty z dopłatą stanowią jego niewielką część. W pierwszym półroczu odpowiadały jedynie za niecałe 8 proc. wartości wszystkich kredytów hipotecznych. Ale udział ten w najbliższym czasie wzrośnie, choć nadal będą dominowały kredyty tradycyjne.
– Dlatego też mimo kilkakrotnego wzrostu liczby osób zainteresowanych „MdM" łączna liczba spotkań klientów w sprawie uzyskania kredytu hipotecznego, uwzględniająca zobowiązania tradycyjne i te w ramach rządowego programu, wzrośnie w trzecim kwartale o ok. 38 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem – ocenia Jarosław Sadowski.
Chętnych przybywa
– W minionym miesiącu obserwowaliśmy wzrost liczby złożonych wniosków o kredyt hipoteczny w ramach programu „MdM". Wrześniowa aktywność klientów w tym zakresie wzrosła o ok. 250 proc. w stosunku do sierpnia, przy jednoczesnym obniżeniu średniej kwoty kredytu – mówi Agnieszka Krawczyk, dyrektor departamentu produktów bankowości hipotecznej. – Zgodnie z naszymi oczekiwaniami otworzenie się programu MdM na rynek wtórny znacząco zwiększyło liczbę wniosków przy spadku średniej kwoty transakcji.
W II kwartale 2015 r. PKO BP sprzedał kredyty hipoteczne o łącznej wartości 2,5 mld zł, podczas gdy w I kwartale tego roku było to 2,35 mld zł.