- Na dubajskim rynku nieruchomości nie ma nic niemożliwego. W państwie tym stworzono największe na świecie sztuczne wyspy w kształcie palm, na których zbudowano osiedla rezydencyjne, atrakcje turystyczne, hotele i biurowce - opowiada Bartosz Turek, analityk Lion's Banku. - Gdyby tego było mało, to właśnie w Dubaju powstał najwyższy budynek na świecie – Burj Khalifa – mierzący 828 metrów. Dla porównania - Pałac Kultury i Nauki w Warszawie jest prawie czterokrotnie niższy, ma 231 metrów - wskazuje.
Analityk z Lion's Banku podkreśla, że imponujące dubajskie inwestycje to nie wszystko. - W Dubaju ceny nieruchomości w ciągu zaledwie dziesięciu lat zmieniały się jak w kalejdoskopie. Jak informuje firma Knight Frank, w latach 2008 – 2010 wyceny w tym emiracie spadły o połowę - mówi Bartosz Turek. - Potem na rynek powróciła hossa i wcześniejsza przecena została niemal w pełni odrobiona do 2014 roku - przypomina.
Jak zauważa analityk Lion's Banku, już w 2013 roku rządzący doszli do wniosku, że trzeba zahamować wzrosty cen. - Wprowadzono regulacje kredytowe - m.in. wymóg posiadania nawet 50 proc.wkładu własnego - i podniesiono dwukrotnie koszty zawierania transakcji - opowiada Bartosz Turek. - Kroki te utrudniły spekulację i nie pozwoliły na dalsze formowanie bańki spekulacyjnej. Bez wątpienia nie byłyby one jednak tak skuteczne, gdyby nie załamanie na rynku ropy i niepokoje polityczne, które podkopały zarówno siłę lokalnego jak i zagranicznego popytu na nieruchomości w Dubaju - komentuje analityk.
Dodaje, że kosztem był powrót do spadków cen. - Bez wątpienia było to jednak lepsze rozwiązanie niż czekanie na narastanie jeszcze większych nierówności, które doprowadziłyby do większego boomu inwestycyjnego, a potem głębokiej zapaści sektora - ocenia Bartosz Turek. - Nawet jednak regulacje schładzające rynek nie uchroniły od nadpodaży nowych mieszkań. Wszystkie te czynniki spowodowały 12-proc. przecenę mieszkań z segmentu popularnego, licząc rok do roku - dodaje.
Na takie spadki wskazują dane z czerwca tego roku. - W segmencie nieruchomości premium spadki cen nie były aż tak dotkliwe. Knight Frank szacuje je na 4,5 proc. (rok do roku, dane za czerwiec 2015 r.). Średnią zmianę dla całego rynku firma REIDIN oszacowała na - 8 proc. (rok do roku) - podaje Bartosz Turek.