Przedstawicielka WGLiN przyznaje jednocześnie, że rynek wtórny przegrywa pod względem architektury i technologii. – Deweloperzy bardzo dbają o estetykę i jakość budynków. Większość mieszkań ma przemyślany i funkcjonalny rozkład, budynki są energooszczędne – podkreśla. I dodaje, że właściciele używanych mieszkań, aby wygrać z deweloperem, powinni zadbać o estetykę mieszkania i dostosować cenę do sytuacji rynkowej. – Najmniejsze szanse mają mieszkania o niskim standardzie w lokalizacjach, gdzie dużo się buduje – nie ukrywa Edyta Krakowiak. – Klienci wybiorą podobnie wycenione mieszkania od dewelopera.
Waldemar Oleksiak, ekspert Emmerson Realty, komentuje, że zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny mają swoich zwolenników. – Sprzedaż rozkłada się mniej więcej po połowie. Wszystko zależy od preferencji i możliwości finansowych klientów – wyjaśnia. – Jeśli ktoś szuka nowego mieszkania, to większą i tańszą ofertę znajdzie dalej od centrum. Jeżeli ktoś chce kupić gotowy, wykończony i umeblowany lokal, to ofertę znajdzie głównie na rynku wtórnym – wskazuje. Szukający mieszkania z garażem podziemnym większy wybór będą mieć na rynku deweloperskim.
Sprzedaż wzrośnie
– Nowe mieszkania systematycznie zasilają rynek wtórny i mogą stanowić konkurencję dla jeszcze nowszych lokali, oczywiście tych w podobnej lokalizacji i cenie – mówi Waldemar Oleksiak. – Trzeba też pamiętać o gotowych mieszkaniach oferowanych bezpośrednio przez deweloperów oraz o lokalach, które mają być ukończone w ciągu najbliższych miesięcy.
Według Tomasza Rożka ostatnie tygodnie na rynku wtórnym w Warszawie będą trudne dla sprzedających. – Ceny mieszkań używanych w porównaniu z rynkiem pierwotnym są za wysokie – przekonuje. – Czasem całe duże osiedla nie mają uregulowanych praw do gruntów. Standardem staje się dziś winda, każdy też chciałby mieć garaż – zauważa. Pośrednik zapewnia, że każde mieszkanie można jednak sprzedać. – Jeśli nieruchomość będzie dobrze wyceniona, chętny się znajdzie. Trzeba się tylko pogodzić, że sprzedamy mieszkanie taniej, niż chcieliśmy – podsumowuje Tomasz Rożek.
W opinii Edyty Krakowiak sytuacja na warszawskim rynku wtórnym jest ustabilizowana. – Ceny mieszkań w dobrych lokalizacjach są wysokie, ale stabilne. W gorszych miejscach lokale są tanie i stanowią konkurencję dla rynku pierwotnego – komentuje. – W najbliższym czasie nic się tu nie zmieni. Na rynek wtórny małymi krokami wkracza home staging, czyli upiększanie mieszkania małym kosztem w celu dostosowania go do gustu większości kupujących lub do gustu wybranego docelowego klienta. I ten właśnie trend powinien się rozwijać – ocenia.
Coraz częściej też sprzedający decydują się remont mieszkania przed wystawieniem go do sprzedaży. A jeszcze do niedawna było to traktowane jako zachowanie nieracjonalne. Przedstawicielka WGLiN zauważa też, że na razie nie widać wzrostu zainteresowania rynkiem wtórnym z powodu zmian w „MdM".