Co rynek mieszkań oferuje singlowi

Pod koniec III kwartału singiel zarabiający na rękę 6 tys. zł mógł liczyć średnio na 389,8 tys. zł kredytu hipotecznego.

Publikacja: 12.11.2024 13:11

Co rynek mieszkań oferuje singlowi

W większości największych metropolii singielki i single mogą sobie pozwolić co najwyżej na dwupokojowe mieszkanie

Foto: Fotorzepa/A.Burakowski

aig

Na jaki kredyt mieszkaniowy może liczyć przeciętnie zarabiający singiel? Jaki ma wybór nowych mieszkań w siedmiu największych metropoliach? Sprawdza portal RynekPierwotny.pl.

Czytaj więcej

Oferta mieszkań rośnie. Ceny stoją w miejscu, deweloperzy konkurują między sobą

Jaki kredyt hipoteczny dla singla

- Z Narodowego Spisu Powszechnego, który był przeprowadzony w 2021 r. wynika, że w naszym społeczeństwie jest prawdopodobnie ok. 2,8 mln jednoosobowych gospodarstw domowych. Są wśród nich także ludzie młodzi. Wielu marzy o własnych czterech kątach w którejś z dużych metropolii, gdzie najłatwiej o stabilną i dobrze płatną pracę – mówią analitycy serwisu RynekPierwotny.pl.

Jak zrealizować ten plan? - Trzeba mieć przynajmniej kilkuletni staż zawodowy i zarobki umożliwiające zaciągnięcie kredytu – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. – Warunki te spełni 30-latka lub 30-latek, który pracuje na umowę o pracę na czas nieokreślony, a wynagrodzenie netto wynosi 6 tys. zł. Można przyjąć, że jest to przeciętne wynagrodzenie. Według GUS, mediana dochodów brutto w największych miastach przekracza bowiem 7 tys. zł, a w Warszawie zbliża się do 9 tys. zł.

Foto: Mat.prasowe

Wielgo zaznacza, że singielka lub singiel mają też 20-proc. wkład własny. - Nie mają też żadnych zobowiązań kredytowych, które obniżałyby ich zdolność kredytową. A jest ona raczej skromna, biorąc pod uwagę ceny mieszkań w największych miastach – podkreśla. - W świetle danych portalu Rankomat.pl, który przeanalizował ofertę dziesięciu banków, pod koniec trzeciego kwartału singielka lub singiel zarabiający na rękę 6 tys. zł mógł liczyć na średnio 389,8 tys. zł kredytu na zakup mieszkania. Dobra wiadomość jest taka, że ta kwota rośnie.

Czytaj więcej

Ile dziś dają zarobić mieszkania

Trzeba pamiętać, że każdy bank ma swój sposób zdolności kredytowej klientów. - W tym przypadku różnica między pierwszym a ostatnim bankiem w zestawieniu Rankomat.pl wynosiła aż 128 tys. zł – zauważa Marek Wielgo. - Pamiętajmy, że banki oferujące największe kwoty nie zawsze są jednocześnie najtańszymi. Dlatego bardzo duże znaczenie ma właściwe rozpoznanie rynku i dobór właściwej oferty – podkreśla.

Foto: Mat.prasowe

Więcej mieszkań na przeciętną kieszeń

Jaka jest oferta mieszkań na przeciętną kieszeń singla? - Dzięki wkładowi własnemu kwota na zakup mieszkania, którą dysponuje singiel, jest większa. Dla uproszczenia przyjęliśmy, że wszystkie koszty transakcyjne mieszczą się w tej kwocie – tłumaczy Marek Wielgo. – Pomoc w wykończeniu i umeblowaniu mieszkania obiecali rodzice. Oznacza to, że przeciętnie zarabiająca singielka i singiel na zakup nowego mieszkania za kredyt wraz z wkładem własnym może przeznaczyć ok. 487,3 tys. zł.

W tym roku deweloperzy zaczęli wprowadzać na rynek więcej mieszkań, które są w zasięgu przeciętnego kredytobiorcy. - Czas grał na korzyść tych grup potencjalnych nabywców. Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że singielki i single znajdą dla siebie lokum w każdej z największych metropolii. Największy wybór mieszkań w cenie do ok. 487,3 tys. zł jest w miastach wchodzących w skład Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (niemal 3 tys. lokali z ujawnioną ceną) oraz w Łodzi (ponad 2,8 tys.) – podaje Wielgo. - Dzięki poprawie zdolności kredytowej singli, ale też wprowadzaniu na rynek mieszkań „na kieszeń” kredytobiorców, oferta deweloperska w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zwiększyła się w trzecim kwartale niemal o 490, a w Łodzi o ponad 340 lokali.

Czytaj więcej

Barometr nastrojów. Spokojna jesień na rynku mieszkań

Podobnie było w większości pozostałych miast. - Przy czym wciąż bardzo skromna jest oferta deweloperów w Krakowie (348 mieszkań) i Warszawie (411 mieszkań). Za kwotę, którą dysponuje nasza przykładowa singielka lub singiel mogli oni przebierać we Wrocławiu wśród 679 mieszkań, w Trójmieście – 885, a w Poznaniu – blisko 1,1 tys.

– Oczywiście w większości największych metropolii singielki i single mogli sobie pozwolić co najwyżej na dwupokojowe mieszkanie, choć w Łodzi i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii znaleźliby też bez problemu i trzypokojowe – komentuje ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Foto: Mat.prasowe

Nieruchomości
Ziemię pod osiedla trzeba pilnie uwolnić
Nieruchomości
Stan deweloperski z drugiej ręki
Nieruchomości
Więcej elastyczności w biurach, nowe umowy nie mogą być krótkie
Nieruchomości
Deweloper idzie po ziemię
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Nieruchomości
Klient nie płaci za metraż pod ścianką
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką