Wraz z ożywieniem rynku kredytów spada udział transakcji za gotówkę – mówi Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments.
– Nie znaczy to, że liczba transakcji gotówkowych maleje. Osób posiłkujących się kredytem jest dziś znacznie więcej niż przed rokiem, nawet dwu–trzykrotnie. Na bardziej konkretne informacje musimy jednak poczekać – mówi analityk. – Ostatni raport NBP dotyczy II kwartału. Udział gotówki w zakupach nowych mieszkań na siedmiu największych rynkach był szacowany aż na 81 proc. Nawet po „usunięciu” gotówki, która stanowiła wkład własny do kredytu, udział zakupów gotówkowych przekraczał 70 proc. Aby odczytać dane w sensowny sposób, trzeba pamiętać, że wzrost popytu na kredyty przekłada się na ich wypłaty nawet z kilkumiesięcznym opóźnieniem – dodaje Bartosz Turek.