Reklama

Kojec dla psów okazał się wiatą wymagającą pozwolenia na budowę

Postawiona przed czerwcem 2015 r. bez pozwolenia wiata to samowola. Właścicielka musi ją rozebrać, mimo że obecnie może ją postawić bez żadnych formalności.

Aktualizacja: 14.07.2016 19:06 Publikacja: 14.07.2016 18:18

Kojec dla psów okazał się wiatą wymagającą pozwolenia na budowę

Foto: Fotorzepa/Rafał Guz

Nic nie uchroni przed rozbiórką kojca, ale zanim do tego dojdzie, jego właścicielka może postawić dokładnie taki sam. Kojec wybudowała w 2013 r. na własnej działce Iwona S. (dane zmienione). Był zrobiony z drewna i posadowiony na bloczkach betonowych. Miał 15 m długości, dach z siatki kryty papą, a od strony podwórka siatkę drucianą.

Kojcem zainteresowały się organy nadzoru budowlanego i – decyzjami powiatowego i wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego (WINB) w Gdańsku z 2014 i 2015 r. – nakazały rozbiórkę. Ich zdaniem jest to tymczasowy obiekt budowlany. Jeżeli istnieje dłużej niż 120 dni, wymaga pozwolenia na budowę.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
W tych miejscach lepiej nie zbierać grzybów. Kary za złamanie przepisów są wysokie
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama