Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zgodził się z izbą skarbową, że umorzenie odsetek karnych od kredytu jest przychodem dla dłużnika.
Sprawa dotyczyła małżeństwa, które zaciągnęło w 2009 r. 40-letni kredyt na zakup działki. Po kilku latach okazało się, że nie radzi sobie ze spłatą zadłużenia.
W 2014 r. w związku z prowadzonym postępowaniem egzekucyjnym małżonkowie zawarli z bankiem umowę notarialną. Na jej mocy przenieśli własność nieruchomości na bank. Wartość działki została zaliczona na poczet zaległości z tytułu kapitału kredytu, odsetek umownych oraz części odsetek określonych w akcie jako karne. Bank w zamian za działkę umorzył część istniejącego zadłużenia – w wysokości przekraczającej wartość przejmowanej nieruchomości. Umorzona część w umowie określona została jako część odsetek karnych oraz dodatkowe koszty.
Małżonkowie zapytali warszawską Izbę Skarbową, czy umorzona wartość odsetek karnych jest przychodem w rozumieniu ustawy o PIT. Ich zdaniem zawarta z bankiem umowa nie rodzi żadnych obowiązków na gruncie podatkowym.
– Przychód po stronie kredytobiorcy pojawiać się może ewentualnie, gdy dochodzi do umorzenia kredytu lub jego części. Wtedy bowiem można mówić, że dłużnik osiąga konkretne przysporzenie majątkowe – tłumaczyli.