Wybudowany przez Ghelamco Warsaw Unit to najwyższy budynek przy rondzie Daszyńskiego w Warszawie. Wyróżnia się tzw. smoczą skórą, czyli instalacją z płytek, które reagują na każdy podmuch wiatru, ożywiając część elewacji.
Na 46. piętrze budynku otwiera się właśnie Skyfall Warsaw z panoramicznym widokiem na centrum Warszawy.
- Sercem miejsca jest znajdująca się na wysokości niemal 200 metrów czteroosobowa platforma ze szklaną podłogą, która wychyla się na zewnątrz budynku o 15 stopni, oferując odwiedzającym wrażenia niespotykane dotąd w Europie – podkreślają przedstawiciele Ghelamco. - Skyfall Warsaw jest jedyną tego typu atrakcją na Starym Kontynencie, podobne znaleźć można dopiero za oceanem. W budynku Willis Tower w Chicago znajduje się posiadający szklaną podłogę Skydeck, a w wieżowcu 360 Chicago zainstalowano wychylający się Tilt. Skyfall Warsaw jest o tyle wyjątkowy, że łączy obie te atrakcje, stając się jedynym takim miejscem na świecie.
– Staramy się, żeby budowane przez nas wieżowce były otwarte dla mieszkańców Warszawy. Warsaw Spire ma plac Europejski, a Warsaw Hub połączyliśmy z metrem niesamowitym łącznikiem - mówi Jeroen van der Toolen, dyrektor zarządzający na Europę Środkowo-Wschodnią w Ghelamco. - Chcieliśmy, żeby Warsaw Unit również dał coś mieszkańcom Warszawy. Podczas Nocy Muzeów zapraszaliśmy warszawiaków do naszego położonego na 41. piętrze biura w Warsaw Spire. Odwiedzały nas tysiące osób. Tak powstał pomysł na Skyfall Warsaw, miejsce, które zagwarantuje spektakularne widoki i ekstremalne wrażenia – dodaje.