Komitet Ministrów Rady Europy otrzymał list otwarty w sprawie rekompensat dla właścicieli domów, w których przez 11 lat obowiązywały czynsze regulowane. List wystosowało Ogólnopolskie Stowarzyszenie Właścicieli Nieruchomości. Chodzi głównie o byłe mieszkania kwaterunkowe w starych, jeszcze przedwojennych kamienicach. Część z nich to obiekty zabytkowe. Pomiędzy 12 listopada 1994 r. a 25 kwietnia 2005 r. czynsze pobierane od najemców, którzy wprowadzili się tam na podstawie decyzji o przydziale, musiały być utrzymane na niskim poziomie.
Stowarzyszenie oskarża rząd, że nie chce naprawić szkód wyrządzonych właścicielom kamienic. Sprawa ta stała się też przedmiotem interpelacji poselskiej wniesionej do premiera Donalda Tuska przez posła Zbigniewa Kozaka (PiS).
Właścicieli zirytowała rządowa autopoprawka do projektu ustawy o termomodernizacji i remontach. Zajmowała się nią wczoraj sejmowa podkomisja ds. budownictwa oraz gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej. – Niestety, propozycje rządowe nie rozwiązują problemu – przekonywał posłów Tomasz Urbaś, wiceprzewodniczący stowarzyszenia.
Co się nie podoba właścicielom budynków? Autopoprawka nie przewiduje wypłaty odszkodowań w gotówce, lecz tzw. premie kompensacyjne. Mają być przyznane właścicielom kamienic, w których były ograniczone czynsze. Wysokość premii będzie zależała od powierzchni użytkowej lokali kwaterunkowych i ich liczby oraz okresu, w jakim uprawniony miał ich prawo własności.
Premię dostaną jednak tylko ci kamienicznicy, którzy zaciągną kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego. Przyznana premia nie trafi wprost do kieszeni właścicieli budynków, ale będzie przekazana do BGK na cele spłaty części kredytu. Ponadto na premię kompensacyjną mogliby liczyć tylko ci właściciele i ich spadkobiercy, którzy mieli prawo własności kamienic 25 kwietnia 2005 r. (wtedy wszedł w życie wyrok Trybunału Konstytucyjnego znoszący ograniczenie wysokości czynszów). Tym, którzy sprzedali domy wcześniej, premia kompensacyjna nie będzie przysługiwać. Nie mają na nią szans także osoby, które już dokonały remontów. To niejedyne ograniczenia.
