Tymczasem właściciele obiektów handlowych nie mogą narzekać – duże obiekty są zwykle wynajęte w 100 proc.
W Warszawie analitycy przewidują oddanie w 2009 r. ok. 340 tys. mkw. powierzchni biurowej, z czego jedna trzecia jest już wynajęta. Obniżono stawki czynszów – np. w Śródmieściu, w biurowcu Lumen, z 30 euro na 29 euro za 1 mkw., a Skylight z 31 do 29 euro za 1 mkw. W Orco Tower z 26 – 28 euro do 24 euro za każdy metr miesięcznie. Tymczasem w Krakowie popyt na biura w ostatnim kwartale 2008 r. nie był wysoki, a czynsze nie uległy zmianie. Na rynku poznańskim również bez zmian, z tym że coraz częściej właściciele mniejszych willi miejskich i deweloperzy budynków mieszkalnych przekształcają je w nieruchomości komercyjne. – Oczywiście taka inwestycja musi znajdować się w centrum lub być bardzo dobrze z nim skomunikowana i mieć podwyższony standard – zauważa Justyna Płonka z Ober-Haus.
W Trójmieście w budynkach klasy A wskaźnik niewynajętej powierzchni zmalał do 0 – właściciele mogą więc wybierać najemców. Również powierzchnie biurowe w budynkach klasy B są wynajęte niemal w całości.
– Właściciele coraz częściej zawierają umowy w zł – co jeszcze do niedawna było rzadkością – zaznacza Przemysław Szkutnik z Ober-Haus. W Łodzi natomiast inwestorzy ciągle czekają na biurowce klasy A, które dopiero w tym roku będą oddawane do użytku.
Popyt na powierzchnie w galeriach handlowych jest w każdej aglomeracji bardzo, bardzo duży – właściciele projektów handlowych, które będą oddawane w najbliższym czasie, nie muszą się martwić, że ich obiekty nie znajdą najemców. Powierzchnie odstępują dziś instytucje finansowe. – To dobra wiadomość dla klientów, którzy skazani byli na porażkę w walce z sektorem finansowym o dobre lokalizacje przy głównych ciągach handlowych Warszawy – mówi Przemysław Ziółkowski z Ober-Haus.