W ten sposób zamiast zaliczać jego wartość do kosztów uzyskania przez 40 lat, może to zrobić cztery razy szybciej. Wystarczy udowodnić, że nieruchomość jest już od 30 lat eksploatowana.

Przepisy nie regulują, jakimi dowodami należy udokumentować używanie budynku. Z interpretacji Izby Skarbowej w Poznaniu z 28 kwietnia 2009 r. (ILPB1/415-193/09-4/AA) wynika, że w pewnych sytuacjach wystarczy operat szacunkowy. Pytanie dotyczyło bowiem poniemieckiego budynku zbudowanego prawdopodobnie na początku XX w. Izba skarbowa uznała, że w tym wypadku trudno od podatnika wymagać dokumentów z czasu oddania budynku do używania.

Niektóre używane budynki mogą być amortyzowane krócej niż dziesięć lat. Dotyczy to m.in. niedużych kiosków towarowych i domków kempingowych.

[ramka][srodtytul]Więcej w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/342127.html]"Czas amortyzacji firmowego budynku czasem można skrócić"[/link] w serwisie [link=http://df.rp.pl/]Dobra Firma[/link][/srodtytul][/ramka]