W rejonie Pałacu Kultury i Nauki urzędnicy zakończyli geodezyjny podział gruntów. To zbiór najważniejszych dokumentów umożliwiających zwrot nieruchomości zabranych dekretem Bieruta. Takich działek z roszczeniami jest w okolicy Pałacu 15. Znajdują się na pl. Defilad, w rejonie parku Świętokrzyskiego, od strony Marszałkowskiej i kilka od ul. Emilii Plater.
[srodtytul]Miasto chce kupić, ale tanio[/srodtytul]
– Teraz czekamy już tylko na wpisy do ksiąg wieczystych – mówi dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko. – Gdy będą gotowe, grunty możemy oddawać właścicielom, a potem je od nich wykupywać pod inwestycje.
Kupić trzeba m.in. tereny potrzebne pod budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej, wieżowce od strony ul. Emilii Plater czy zespół budynków handlowo-usługowych od strony ul. Marszałkowskiej.
Dyrektor dodaje, że to jedyna formuła pozyskania bierutowskiego gruntu pod inwestycje komercyjne. – Dekret nie przewiduje odszkodowań. Grunt można tylko zwrócić, a potem ewentualnie odkupić – mówi Bajko.