– Warszawa to zdecydowanie największy i najważniejszy rynek inwestycji budowlanych w Polsce – tu dochodzi do ok. 40 proc. sprzedaży mieszkań realizowanych przez deweloperów. Stołeczny rynek ma sporo walorów: obfituje w duży popyt, zwłaszcza teraz, gdy poprawia się dostępność kredytów hipotecznych.
W Warszawie można sprzedawać lokale ze wszystkich segmentów: od mieszkań popularnych po ekskluzywne apartamenty. Wysoki wskaźnik migracji do stolicy, niskie bezrobocie, duża zamożność mieszkańców i inne korzystne wskaźniki makroekonomiczne powodują, że jest to rynek przyciągający nowych inwestorów. Jest tu także wiele terenów inwestycyjnych znajdujących się względnie blisko centrum miasta.
Do największych bolączek zaliczyłbym brak planów zagospodarowania przestrzennego. To wzmaga biurokrację, wydłuża procesy inwestycyjne i powoduje braki w infrastrukturze towarzyszącej – chodzi o szkoły, przedszkola czy szpitale w nowo powstających tzw. młodych dzielnicach.
Jeśli jednak chce się być znaczącym graczem w branży deweloperskiej, trzeba inwestować w stolicy. W naszej ofercie np. przeważają mieszkania z segmentu popularnego, w atrakcyjnej cenie i dobrej lokalizacji. I właśnie takich lokali poszukują warszawiacy. Wcześniej deweloperzy skupili się na dużych, prestiżowych inwestycjach, zapominając o niższych segmentach rynku. Potencjalni nabywcy szukają zaś tańszej alternatywy. Uwagę kierują ku mniejszym mieszkaniom, zlokalizowanym nie w ścisłym centrum, ale blisko niego.
