W latach 2007 - 2013 Polska dostanie najwięcej środków z UE. Pula pieniędzy dla naszego kraju to 67 mld euro. Dla porównania Czechy otrzymały 26 mld, a Rumunia 19 mld euro. Wiele krajów dostało więc mniej środków niż Polska tylko w jednym programie operacyjnym: „Infrastruktura i środowisko”. Program ten jest największy nie tylko w Polsce, ale i w historii UE. Unia przeznaczyła na jego realizację 28 mld euro.
Większość tych pieniędzy trafi ostatecznie do firm budowlanych. – W zasadzie cały program operacyjny „Infrastruktura i środowisko” to finansowanie budownictwa – mówi Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego.
Podobnego zdania są też Jerzy Kwieciński, były wiceminister rozwoju regionalnego, obecnie ekspert BCC, i Marzena Chmielewska, dyrektor Departamentu Funduszy Strukturalnych Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Oboje podkreślają, że firmy budowlane korzystają z tych środków pośrednio.
– Większość beneficjentów programu „Infrastruktura i środowisko” to podmioty publiczne, samorządy, agencje rządowe, np. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – przypomina Marzena Chmielewska.
Można przyjąć w przybliżeniu, że do 2015 r. budownictwo tylko z tego programu wchłonie kilkadziesiąt miliardów złotych, bo jego łączny budżet to 37,6 mld euro (28 mld euro z UE plus 9,7 mld euro wkładu krajowego).