Bliscy byłego właściciela mogą dostać lokal socjalny

Sąd, nakazując eksmisję z nieruchomości byłego właściciela wraz z rodziną, musi rozważyć, czy jego żonie i dzieciom przysługuje mieszkanie socjalne

Publikacja: 31.12.2010 03:50

Bliscy byłego właściciela mogą dostać lokal socjalny

Foto: Rzeczpospolita, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

[b]Tak wynika z uchwały Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2010 r. (sygnatura akt III CZP 109/10)[/b]. Znalazło się w niej wyjaśnienie wątpliwości prawnej istotnej w skutkach nie tylko dla sprawy, do której odnosi się ona bezpośrednio.

W postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przez wierzycieli przeciwko Janowi W. została zlicytowana należąca do niego nieruchomość: działka oddana mu w wieczyste użytkowanie, zabudowana będącym jego własnością domem mieszkalnym z częścią gospodarczą. Najwyższą cenę zaoferowali małżonkowie S. Postanowienie sądu przysądzające własność na ich rzecz stało się prawomocne we wrześniu 2008 r. Takie postanowienie powoduje przejście własności na nabywcę i jest podstawą wpisu w księdze wieczystej i katastrze nieruchomości.

[wyimek]Rodzina może mieć więcej praw niż eksmitowany ze zlicytowanego mieszkania dłużnika[/wyimek]

W zlicytowanym domu Jan W. mieszkał z żoną i dwójką dzieci, w tym jednym małoletnim. Wszyscy odmówili dobrowolnego opuszczenia domu. W tym stanie rzeczy nowi właściciele nieruchomości, małżonkowie S., wystąpili przeciwko Janowi W. i jego bliskim z pozwem o wydanie nieruchomości, czyli o eksmisję.

W toku tej sprawy powstała kwestia uprawnień członków rodziny W. do lokalu socjalnego. Prawo do takiego lokalu normuje art. 14 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176767]ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie kodeksu cywilnego[/link]. Zgodnie z tym przepisem [b]sąd musi w wyroku eksmisyjnym orzec, czy eksmitowani mają prawo do lokalu socjalnego od gminy, czy też prawo takie im nie przysługuje.[/b] W ust. 4 art. 14 wskazano osoby, którym sąd prawa tego odmówić nie może. Chodzi m.in. o bezrobotnych oraz małoletnie dzieci i osoby sprawujące nad nim opiekę i wspólnie z nim mieszkające. Jednakże w ust. 7 art. 14 ustawy z 2001 r. [b]obowiązek przyznania lokalu socjalnego został wyraźnie wyłączony w odniesieniu do osób, które utraciły prawo do zajmowania mieszkań niewchodzących w skład publicznego zasobu, czyli prywatnych (z wyjątkiem mieszkań spółdzielczych i TBS).[/b]

Problem w tym, że prawo do lokalu socjalnego może być przyznane osobie mającej status lokatora w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z 2001 r. Wedle tego przepisu [b]lokator to najemca lokalu lub inna osoba używająca lokalu na podstawie innego tytułu prawnego niż prawo własności. [/b] Sąd I instancji odmówił prawa do lokalu socjalnego dorosłej córce małżonków W. Przyznał je natomiast ich małoletniemu synowi oraz im jako osobom sprawującym nad nim opiekę i wspólnie z nim mieszkającym. Sąd odwołał się m.in. do wyroku z 21 marca 2006 r. (sygn. V CSK 185/05), w którym SN przyjął, że za lokatorów uważać należy także osoby, które wywodzą swój tytuł prawny do zamieszkiwania w danym lokum z tytułu innego lokatora. Takim pochodnym tytułem jest najczęściej stosunek rodzinny – dla dzieci związany z obowiązkiem alimentacyjnym, dla małżonka wynikający z art. 281 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=71706]kodeksu rodzinnego i opiekuńczego[/link], w myśl którego jeśli prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi jest uprawniony do korzystania z niego w celu zaspokojenia potrzeb rodziny.

W apelacji właściciele posesji, małżonkowie S., zarzucili m.in. naruszenie przytoczonego wyżej ust. 7 art. 14, jako że lokum zajmowane przez rodzinę Jana W. należy do osób prywatnych.

Sąd II instancji przed jej rozstrzygnięciem zwrócił się do SN o wyjaśnienie, czy art. 14 ma zastosowanie do osób wywodzących swe prawa do zamieszkania w lokum ze stosunków rodzinnych z byłym jego właścicielem.

W uzasadnieniu pytania prawnego przedstawił analizę licznych orzeczeń SN, w których jednak ten zajmował się uprawnieniami do lokalu socjalnego najemcy i jego i bliskich. W tej sprawie chodziło natomiast o osoby, które czerpały swoje wtórne prawo do zamieszkiwana w nieruchomości od jej właściciela, a temu prawo do lokalu socjalnego niewątpliwie nie przysługuje. Stąd wątpliwość – tłumaczy sąd w uzasadnieniu pytania prawnego – czy mogły one nabyć więcej praw niż osoba, od której czerpią swe uprawnienia wtórne.

[b]Sąd Najwyższy nie podzielił tych wątpliwości. W uchwale swej stwierdził, że art. 14 ustawy ma zastosowanie do małoletnich dzieci oraz żony właściciela lokalu mieszkalnego, który utracił przysługujący mu tytuł własności. [/b]

[b]Tak wynika z uchwały Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2010 r. (sygnatura akt III CZP 109/10)[/b]. Znalazło się w niej wyjaśnienie wątpliwości prawnej istotnej w skutkach nie tylko dla sprawy, do której odnosi się ona bezpośrednio.

W postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przez wierzycieli przeciwko Janowi W. została zlicytowana należąca do niego nieruchomość: działka oddana mu w wieczyste użytkowanie, zabudowana będącym jego własnością domem mieszkalnym z częścią gospodarczą. Najwyższą cenę zaoferowali małżonkowie S. Postanowienie sądu przysądzające własność na ich rzecz stało się prawomocne we wrześniu 2008 r. Takie postanowienie powoduje przejście własności na nabywcę i jest podstawą wpisu w księdze wieczystej i katastrze nieruchomości.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Nieruchomości
Ghelamco pod presją, zwróć uwagę na ważne daty
Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku