• Pośrednicy albo zakładają utrzymanie się cen na dotychczasowym poziomie, albo przewidują 1 – 2 proc. spadku.
• Styczniowy popyt na mieszkania był większy niż przed rokiem. W dalszym ciągu najszybciej można sprzedać małe, jedno- i dwupokojowe lokale. Ich podaż ostatnio się zmniejszyła.
• W przypadku najtańszych mieszkań z reguły małe są różnice między ceną wywoławczą i transakcyjną. Przy większych lokalach upusty są przeważnie znacznie wyższe. W niektórych rejonach kraju, na przykład w Warszawie czy w Trójmieście, wzrosło zainteresowanie mieszkaniami większymi. Muszą one mieć jednak dużą liczbę pomieszczeń.