W ostatnim czasie ceny nowych mieszkań systematycznie spadały. Nadal jednak, jak oceniają analitycy z firmy Emmerson, stawki na rynku pierwotnym są relatywnie wysokie, zwłaszcza w relacji do przeciętnych zarobków w naszym kraju.
Trzeba też pamiętać, że sama cena mieszkania to nie wszystko. – Z kupnem nowego lokum wiążą się jeszcze inne wydatki: m.in. taksa notarialna czy opłata za wpis do księgi wieczystej – przypomina Jarosław Mikołaj Skoczeń z Emmersona.
Także zakup miejsca postojowego to spory wydatek. Wielu deweloperów nie sprzeda nam jednak mieszkania, jeśli nie kupimy stanowiska w podziemnym garażu. Jak mówi Skoczeń, jest tak zazwyczaj w przypadku ogrodzonych, zamkniętych osiedli.
– Można stwierdzić, że dyktując wysokie stawki za garaże deweloperzy starają się w ten sposób odbić sobie obniżki cen mieszkań – zauważa przedstawiciel Emmersona. Dodaje, że ceny mkw. miejsca postojowego w najdroższych inwestycjach są często niewiele niższe od stawki za mkw. lokalu w na najtańszych osiedlach.
Jak podaje Emmerson, całkowita cena garażu to kilkadziesiąt tys. zł. W niektórych inwestycjach stawki sięgają nawet 60-70 tys. zł.