Reklama

Na zyski musisz długo poczekać

Kupno lokalu w górskim kurorcie zwróci się najwcześniej po ponad dziesięciu latach. Najatrakcyjniejsze są Karpacz i Szklarska Poręba

Publikacja: 16.01.2012 02:56

Karpacz

Karpacz

Foto: Fotorzepa, Bartosz Sadowski BS Bartosz Sadowski

Krzysztof Nowak, analityk z Emmersona, firmy doradczej i pośredniczącej w obrocie nieruchomościami, podkreśla, że w górskich miejscowościach większą część bazy noclegowej stanowią prywatne kwatery o przeciętnym standardzie.

Gdzie inwestować

– W przyszłości aktywność firm deweloperskich w górach powinna się zwiększać: będzie więcej inwestycji hotelowych w systemie condo, przeznaczonych dla turystów z większymi wymaganiami i grubszym portfelem – prognozuje Krzysztof Nowak. – Taka forma inwestowania wydaje się dobrym pomysłem dla osób szukających sposobu na lokatę pieniędzy: właściciel nie musi administrować nieruchomością ani szukać najemców, bo zajmuje się tym wyspecjalizowana firma – tłumaczy analityk.

Paweł Grząbka, prezes firmy doradczej CEE Property Group, uważa, że dobrymi miejscowościami do inwestowania nadal są Karpacz, Krynica-Zdrój, Szklarska Poręba, a także Czarna Góra w Kotlinie Kłodzkiej i Polanica-Zdrój.

– Przy obłożeniu mieszkania między 30 a 50 proc. właściciel apartamentu może zarobić rocznie od 20 do 30 tys. zł, a nierzadko nawet więcej. Okres zwrotu z inwestycji w kupno apartamentu waha się od 12 do 20 lat. Stopa rentowności wynajmu takich nieruchomości wynosi od 5 do 8 proc. rocznie – ocenia Paweł Grząbka.

Dodaje, że polskie markowe kurorty górskie, takie jak Karpacz, Ustroń, Wisła czy Krynica-Zdrój, notują stały wzrost liczby odwiedzających je gości. To stwarza popyt na noclegi.

Reklama
Reklama

Krzysztof Nowak dodaje, że decydując się na inwestycję w mieszkanie na wynajem, trzeba wybrać takie miejsce, które zapewnia atrakcje zarówno w zimie, jak i w lecie. – W ciągu kilku najbliższych lat spodziewany jest wzrost liczby zagranicznych turystów odwiedzających nasz kraj, co ma być efektem zbliżającego się Euro 2012 – prognozuje Krzysztof Nowak.

Paweł Grząbka podaje zaś, że za apartament w Polanicy-Zdroju zapłacimy ok. 5 tys. zł za mkw. – Na drugim biegunie jest nadal Zakopane, gdzie 1 mkw. apartamentu w bardzo dobrej lokalizacji kosztuje nawet 15 tys. zł. Średnie ceny wahają się jednak między 7 a 8 tys. zł za mkw. – wylicza szef CEE Property Group.

W sezonie drożej

Za ile wynajmiemy dziś apartament w górach? Sprawdziliśmy to jako klienci. W Zakopanem, przy ul. gen. Boruty Spiechowicza, nieopodal szczytu Nosal, znaleźliśmy 100-metrowy lokal w kompleksie budynków z 2008 r.

– Mieszkanie jest w pełni wyposażone. Są dwa telewizory, wideo, mikrofalówka, kominek. W łazience jest ogrzewanie podłogowe, a na tarasie – grill. Wszystko w bardzo wysokim standardzie. Apartament jest przygotowany na sześć osób – zachęca wynajmująca lokal pośredniczka.

Dodaje, że na osiedlu są sklepy spożywcze i restauracje, a do Krupówek dojdziemy pieszo w 15 minut. Do końca lutego stawka za wynajem to 350 zł za dobę. – Nie ma możliwości negocjacji – mówi pośredniczka. Potem, od marca do końca czerwca, jest taniej – za wynajem apartamentu na dobę zapłacimy 290 zł.

Także w Zakopanem, niedaleko Krupówek, do wynajęcia jest np. 40-metrowe mieszkanie z dwoma pokojami, położone na pierwszym piętrze pięciokondygnacyjnego budynku z 2011 r. – Apartament jest w pełni umeblowany, jest do niego przypisane miejsce parkingowe – zachwala właściciel. Stawka najmu: 220 zł za dobę.

Reklama
Reklama

Dla porównania – w Kościelisku, niedaleko wyciągów narciarskich, zwykłą 20-metrową kawalerkę na parterze wielorodzinnego bloku można wynająć za 650 zł miesięcznie.

W Karpaczu przy ul. Okrzei znaleźliśmy 32-metrową kawalerkę w wypoczynkowym apartamentowcu. – To kilkuletni obiekt przypominający hotel. Nie ma jednak zaplecza gastronomicznego ani recepcji. W mieszkaniu jest za to w pełni wyposażony aneks kuchenny – mówi przedstawiciel firmy wynajmującej apartamenty. – Stawka najmu podczas ferii to 200 zł na dobę za dwie osoby. Potem cena spada do 150 zł – mówi.

W innym karpackim apartamentowcu, przy ul. Prusa, można zatrzymać się w 39-metrowym mieszkaniu. Za dobę zapłacimy 250 zł.

Także w Karpaczu, 900 metrów od ścisłego centrum, do wynajęcia jest np. 62-metrowy trzypokojowy apartament w dozorowanym obiekcie. – Mieszkanie jest w pełni umeblowane i wyposażone, także w sprzęt AGD – zachęca właściciel. Dobowa stawka najmu: 230 zł.

Zdecydowanie tańszy jest najem kwater. Jak wylicza Marta Kosińska, analityk z portalu Szybko.pl, średnia stawka najmu kwatery w Zakopanem to 50 zł na dobę za jedną osobę, w Krynicy-Zdroju – 38 zł, w Wiśle – 40 zł, w Szczyrku i Białce Tatrzańskiej – po 30 zł, a w Poroninie – od 25 do 30 zł.

Krzysztof Nowak, analityk z Emmersona, firmy doradczej i pośredniczącej w obrocie nieruchomościami, podkreśla, że w górskich miejscowościach większą część bazy noclegowej stanowią prywatne kwatery o przeciętnym standardzie.

Gdzie inwestować

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Reklama
Reklama