Reklama
Rozwiń

Który deweloper prowadzi rachunki powiernicze

Gdzie bezpiecznie kupić lokal, na odbiór którego długo poczekamy

Publikacja: 14.05.2012 13:00

Od 29 kwietnia otwieranie rachunków powierniczych, na które trafiają pieniądze klientów, nakazuje deweloperom ustawa. Przepisy dotyczą jednak tylko tych projektów, których sprzedaż ruszyła już po wejściu w życie nowego prawa. Który deweloper proponuje takie konto? Sprawdziliśmy jako klienci.

W budynku Villa Juliette, który ma powstać przy ul. Drogomilskiej na Bemowie, chcieliśmy kupić 38-metrowe mieszkanie. – Oferujemy je w promocyjnej cenie 259 tys. zł – usłyszeliśmy w biurze sprzedaży spółki Spirit Polska, która planuje inwestycję. Budowa lokali jeszcze jednak nie ruszyła.

– Ma się rozpocząć w październiku. Ale sprzedaż mieszkań rozpoczęliśmy przed wejściem w życie ustawy deweloperskiej – tłumaczyła przedstawicielka firmy. – Inwestycja ma być kredytowana. Bank niejako przejmie więc kontrolę nad projektem, co oznacza bezpieczeństwo dla klientów. Trudno jednak powiedzieć, czy zaoferujemy rachunki powiernicze otwarte czy zamknięte – dodała.

29 kwietnia jeśli sprzedaż mieszkań firma zaczęła po tym terminie, musi zaoferować klientom otwarty lub zamknięty rachunek powierniczy

Otwarty rachunek powierniczy zaproponowała nam przedstawicielka spółki Atelier Żoliborz, która to firma projekt o tej samej nazwie prowadzi przy ul. Przasnyskiej.

– Mamy takie rachunki, mimo że sprzedaż mieszkań rozpoczęliśmy, zanim ustawa deweloperska weszła w życie – usłyszeliśmy w biurze sprzedaży Atelier Żoliborz.

Budowa tego osiedla ruszyła w ubiegłym tygodniu. Upatrzyliśmy tu sobie dwa pokoje na 32 mkw. w cenie 278 tys. zł.

Rachunków powierniczych nie proponuje spółka BBI Development NFI, która sprzedaje mieszkania w praskim projekcie Koneser. Za niespełna 300 tys. zł można tu kupić prawie 39-metrową kawalerkę typu studio. – Sprzedaż lokali zaczęliśmy przed 29 kwietnia – tłumaczył handlowiec. – Być może rachunki powiernicze zaproponujemy w kolejnych etapach inwestycji. Mamy już pozwolenie na budowę, która ruszy w połowie roku.

Pod koniec 2013 r. ma być gotowe osiedle Royal House, które przy ul. Jana Kazimierza buduje Gant Development. Za 195,3 tys. zł kupimy tu prawie 24-metrowy lokal. – Ustawa deweloperska nie objęła tej inwestycji. Proponujemy system płatności 10/90 – powiedziała przedstawicielka Ganta. – Pierwsze 10 proc. ceny klient wpłaca po podpisaniu umowy, resztę – gdy lokal jest ukończony.

Od 29 kwietnia otwieranie rachunków powierniczych, na które trafiają pieniądze klientów, nakazuje deweloperom ustawa. Przepisy dotyczą jednak tylko tych projektów, których sprzedaż ruszyła już po wejściu w życie nowego prawa. Który deweloper proponuje takie konto? Sprawdziliśmy jako klienci.

W budynku Villa Juliette, który ma powstać przy ul. Drogomilskiej na Bemowie, chcieliśmy kupić 38-metrowe mieszkanie. – Oferujemy je w promocyjnej cenie 259 tys. zł – usłyszeliśmy w biurze sprzedaży spółki Spirit Polska, która planuje inwestycję. Budowa lokali jeszcze jednak nie ruszyła.

Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy