Jak zainwestować 1 mln zł na rynku nieruchomości? Wydać na apartament czy kamienicę, którą wynajmiemy np. firmom? Jan Łuczak, prezes agencji nieruchomości Nordhaus, ocenia, że zamiast drogiego mieszkania w Warszawie za 1 mln zł, lepiej kupić budynek z lokalami usługowymi w małej miejscowości. – Taka kwota wystarczy na kamienicę np. w Gnieźnie czy Inowrocławiu – mówi Jan Łuczak. – Najlepiej, by budynek stał przy jednej z głównych ulic i miał już najemców. Cenione są banki, spożywcze sieciówki, apteki – wylicza prezes Nordhaus. Zapewnia, że oferty takich nieruchomości trafiają na rynek od czasu do czasu, ale trzeba trzymać rękę na pulsie. Z analiz Jana Łuczaka wynika, że na wynajmie lokali w kamienicy można zarobić miesięcznie co najmniej 10 tys. zł. Inwestycja zwróci się więc po dziesięciu latach. – A za wynajem apartamentu w stolicy wzięlibyśmy 4, góra 5 tys. zł. Rachunek jest prosty – mówi Jan Łuczak.
Zachodnie standardy
Także Bolesław Drapella, szef portalu nieruchomości Morizon.pl, ocenia, że korzystniejszym rozwiązaniem wydaje się zakup kamienicy zaadaptowanej np. na biura. Część zysków z najmu powierzchni można przeznaczyć na wynajem mieszkania dla siebie.
– Za takim wariantem może przemawiać fakt, że coraz więcej firm przenosi swoje biura właśnie do kamienic. W Europie to już standard, że firmy chcące uchodzić za najbardziej prestiżowe swoje siedziby mają właśnie w odrestaurowanych kamienicach – tłumaczy Bolesław Drapella.
Podkreśla, że najem mkw. powierzchni w kamienicy jest często droższy niż w średniej klasy biurowcu. – Także w Polsce trend przenoszenia biur do kamienic zaczyna być widoczny. Stopa zwrotu z takiej inwestycji może się wahać od 10 do 20 proc. brutto w skali roku – szacuje Bolesław Drapella. – A koszt wynajmu 80-metrowego luksusowego, w pełni urządzonego mieszkania w nowym budownictwie na warszawskim Mokotowie to ok. 5 tys. zł – dodaje.
Zdaniem Bolesława Drapelli, rozważając zakup kamienicy, trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na lokalizację. – Będzie ona miała kluczowy wpływ na łatwość wynajęcia lokali i wysokość stawek. Pamiętajmy też, by uwzględnić koszty remontów i adaptacji na pomieszczenia biurowe – radzi szef Morizon.pl.