Choć pary już nie ma, kredyt nadal obciąża oboje

Porady. Czytelniczka i jej były partner rok temu zaciągnęli kredyt ?na mieszkanie. Ich związek ?się rozpadł, więc czytelniczka pyta, jak rozwiązać kwestie własności mieszkania ?i umowy kredytowej.

Publikacja: 07.02.2014 12:22

Wbrew pozorom najtrudniejsze są w takiej sytuacji relacje nie z bankiem, ale z byłym partnerem. Jeżeli pozostają na poziomie zapewniającym zgodne współdziałanie w rozwiązaniu problemu, to już dobrze rokuje. Najgorzej, gdy rozmowa kredytobiorców odbywa się w sądzie. To przeciąga procedury oraz naraża obie strony na zbędne koszty, a nierzadko na problemy z ponownym zaciągnięciem kredytu.

Z punktu widzenia prawa nieformalny związek nie stanowi oddzielnej instytucji prawnej. Dla banku czytelniczka i jej były partner to dwaj oddzielni kredytobiorcy, solidarnie odpowiedzialni za spłatę kredytu. Oboje partnerzy są współwłaścicielami mieszkania (zakładamy, że w równych częściach). Rozpad związku pod względem prawnym niczego zatem nie zmienia.

Najprostszym rozwiązaniem jest po prostu sprzedaż mieszkania i spłata kredytu z uzyskanej ceny (oraz podział pozostałej kwoty według udziałów we własności nieruchomości, skorygowany o poziom poniesionych nakładów przez każdego z partnerów).

Drugim rozwiązaniem jest przejęcie przez jednego z partnerów całości prawa własności mieszkania oraz kredytu. Odbywa się to poprzez np. zawarcie umowy sprzedaży pomiędzy obojgiem byłych partnerów, w której jedna osoba sprzedaje drugiej swój udział w prawie własności mieszkania, a zapłatą – zamiast konkretnej sumy pieniędzy – jest przejęcie długu sprzedawcy z tytułu kredytu.

Trzeba jednak pamiętać o tym, że na takie rozwiązanie musi się zgodzić bank, gdyż przejęcie przez jednego z byłych partnerów całego kredytu wymaga zbadania zdolności kredytowej oraz przeprowadzenia analizy wniosku (tak jakby ta osoba ponownie wnioskowała o udzielenie kredytu). Dopiero więc po uzyskaniu promesy banku na wyrażenie zgody na przejęcie kredytu można zaplanować transakcję dotyczącą zbycia udziału.

Transfer udziału w prawie własności mieszkania w zamian za zwolnienie z długu można uzyskać poprzez zawarcie innych umów, jak np. odpłatnej umowy przejęcia długu, odpłatnego zniesienia współwłasności czy wręcz umowy darowizny. Każda z powyższych opcji niesie za sobą różne skutki prawne i podatkowe.

Sytuacja się komplikuje, gdy wartość nieruchomości spadła i nie pokrywa w całości kwoty i kosztów kredytu lub gdy kredyt był zaciągnięty w walucie obcej (np. CHF, EUR) i z uwagi na różnice kursowe jego wartość w przeliczeniu na złote przekracza wartość nieruchomości.

Należy zatem dokładnie przeanalizować sytuację i zastanowić się nad najkorzystniejszym rozwiązaniem dla obu stron, zanim dokona się jakichkolwiek czynności prawnych, a do tego niezbędne jest porozumienie i współdziałanie byłych partnerów.

Jakub Chowaniec,

prawnik Home Broker

Wbrew pozorom najtrudniejsze są w takiej sytuacji relacje nie z bankiem, ale z byłym partnerem. Jeżeli pozostają na poziomie zapewniającym zgodne współdziałanie w rozwiązaniu problemu, to już dobrze rokuje. Najgorzej, gdy rozmowa kredytobiorców odbywa się w sądzie. To przeciąga procedury oraz naraża obie strony na zbędne koszty, a nierzadko na problemy z ponownym zaciągnięciem kredytu.

Z punktu widzenia prawa nieformalny związek nie stanowi oddzielnej instytucji prawnej. Dla banku czytelniczka i jej były partner to dwaj oddzielni kredytobiorcy, solidarnie odpowiedzialni za spłatę kredytu. Oboje partnerzy są współwłaścicielami mieszkania (zakładamy, że w równych częściach). Rozpad związku pod względem prawnym niczego zatem nie zmienia.

Nieruchomości
Flare na Grzybowskiej. Luksusowy apartamentowiec wchodzi na rynek
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Biurowiec The Form otwarty na najemców
Nieruchomości
Develia sprzedała grunt przy Kolejowej we Wrocławiu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?