Ubiegły rok zamknął się znakomitym rezultatem wynajmu powierzchni magazynowych w Polsce. Deweloperzy zawarli rekordowo duże umowy. Popyt firm na hale magazynowe rósł z kwartału na kwartał, sięgając łącznie 1,26 mln mkw. na koniec 2013 r. Z tego aż 26 proc. przypadło na umowy najmu zawarte przez firmę Amazon we Wrocławiu i Poznaniu – wynika z najnowszych danych firmy Jones Lang LaSalle (JLL).
Jak jednak podkreślają jej analitycy, i bez umów Amazona zeszłoroczny popyt na hale wyniósłby 926 tys. mkw. To bardzo dobry wynik, znacznie lepszy od osiągniętego w 2012 r., kiedy wynajętych zostało 755 tys. mkw. magazynów.
Gdzie wynajęło się najwięcej hal? Na pierwszych miejscach znalazły się Poznań i Wrocław, które są dziś najpopularniejszymi regionami magazynowymi.
Jak podaje JLL, największe zapotrzebowanie na powierzchnie zgłosiły sieci handlowe (49 proc. umów). Na operatorów logistycznych przypadło 23 proc., a na sektor motoryzacyjny – 12 proc. popytu.
– Mimo dobrej koniunktury rezultat z 2013 r. może okazać się w tym roku trudny do powtórzenia. Zeszłoroczne bardzo dobre wyniki były w znacznym stopniu skutkiem wejścia do Polski firmy Amazon, a prawdopodobieństwo, że inwestycja tej skali się powtórzy, jest niewielkie – uważa Tomasz Olszewski, dyrektor działu powierzchni magazynowo-przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej w JLL. Jego zdaniem optymistyczny scenariusz na ten rok to 1 mln mkw. w nowych umowach najmu.
