To w skrócie pomysł na super miasto przyszłości. Technologia made in China. Pod super miastem Chengdu powstaje Great City. Na planie koła o powierzchni 1,3 km kwadratowego wszystko będzie w odległości 15 minut na piechotę. Dookoła budynków 1,9 km kwadratowego parków i terenów zielonych. Za chińskim projektem stoją architekci odpowiedzialni za budowę najwyższego budynku na świecie – wieży Kingdom Tower w saudyjskim mieście Dżudda. Według planów konstrukcja ma jako pierwsza osiągnąć wysokość ponad 1 kilometra.

Jak planować?

Budując od zera można pozwolić sobie na takie planowanie, ale co zrobić, gdy trzeba ułatwić życie mieszkańcom już i tak gęsto zaludnionego terenu? Miejscem takiego eksperymentu może stać się region pomiędzy Pekinem, miastem Tianjin oraz częściami prowincji Hebei. Dla Chińczyków to Jing-Jin-Ji – od ostatnich sylab chińskiej nazwy Beijing (Pekin), Tianjinu oraz znaku używanego do określania wspominanej prowincji. Razem super miasto ma mieć 216 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni, więcej niż 2/3 naszego kraju i razem więcej niż Urugwaj. Teren o wielkości średniego państwa produkowałby 10,9 proc. chińskiego PKB, według szacunków około biliona dolarów. Mieszkałoby tam ponad 100 mln ludzi, czyli więcej niż w całych Niemczech.

Miasto-państwo?

Specjaliści od problemów architektoniczno-konurbacyjnych przekonują, że połączenie trzech regionów w jeden wpłynęłoby korzystnie na zmniejszenie ruchu drogowego. Poprawiłaby się sytuacja na rynku mieszkań w stolicy Chin, a także można by skutecznie walczyć z coraz bardziej dającym się we znaki w kraju smogiem. Część administracji Pekinu przeniesiono by do miasta Baoding w prowincji Hebei. Wielu rodzinom zaoferowano by możliwość przeniesienia się pod miasto, by móc dogodnie dojeżdżać do centrum przy pomocy unowocześnionego systemu transportu miejskiego.

Przedsięwzięcie jest ogromne i zakrawa na pomysł z gatunku tych bardziej szalonych, ale Chińczycy nie boją się wyzwań. Muszą mieć wszystko największe i niekonwencjonalne, więc, jeżeli nie skończy się ekologicznym zamieszaniem jak w przypadku budowy Tamy Trzech Przełomów, ogromnej zapory wodnej, która wpłynęła niekorzystnie na środowisko naturalne, w tym szaleństwie może być metoda.