- Według badania firmy Hamptons International w 2013 roku w Wielkiej Brytanii klienci gotówkowi oraz ci nabywający mieszkanie lub dom po raz pierwszy, to dwie najbardziej aktywne grupy na rynku - podaje Bartosz Turek z Lion's Bank. Zdaniem analityka może to być jedną z przyczyn dużego wzrostu cen w ostatnich kilkunastu miesiącach.
Jak podaje Christie’s International, luksusowy dom jednorodzinny położony w centrum Londynu, w okolicy Hyde Parku, kosztuje 4,25 mln funtów. Na 270 metrach znajduje się pięć sypialni, trzy łazienki, dwie kuchnie, jadalnia, salon i pokój bawialny. Do nieruchomości przynależy również ogródek.
Z analiz wynika, że w minionym roku odsetek osób kupujących nieruchomość za gotówkę wzrósł o 33 proc. - Liczba nabytych w ten sposób domów i mieszkań sięgnęła 350 tys. W efekcie aż 36 proc. nabywców nie musiało wspomagać się kredytem. To najwyższy zanotowany wskaźnik na Wyspach od 2007 roku - mówi Bartosz Turek.
Z przeprowadzonego badania wynika, że aż 70 proc. nabywców gotówkowych nie pozyskało pieniędzy ze wcześniejszej sprzedaży nieruchomości. - Potwierdzają to dane o podaży nieruchomości, których w 2013 roku było na Wyspach o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. W samym Londynie zaś podaż oferowanych nieruchomości spadła o 20 proc. Świadczy to o dużych zasobach oszczędności, które z bankowych rachunków trafiły na rynek nieruchomości - wyjaśnia analityk z Lion's Bank.
Z analiz wynika, że wyraźny wzrost popytu widać także ze strony nabywców z Ukrainy, Azji oraz rozwijających się, jak Turcja czy Brazylia.