Wirus grypy coraz bardziej odporny na leki

Badania z europy i Stanów Zjednoczonych. Naukowcy straszą epidemią. Światowa Organizacja Zdrowia uspokaja, że nie jest tak źle

Publikacja: 30.01.2008 23:58

Wirus grypy coraz bardziej odporny na leki

Foto: Rzeczpospolita

„Wirus grypy typu A stanowi zagrożenie dla zdrowia na świecie” – przekonują dwa pracujące niezależnie od siebie zespoły amerykańskich badaczy. Powód? W poważnym stopniu staje się odporny na antywirusowe leki, amantadynę i rimantadinę, które stanowią podstawowe narzędzie w walce z chorobą.

Jakby tego było mało, niepokojące informacje przynoszą także wstępne wyniki badań przeprowadzone na zlecenie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). Według nich niektóre szczepy tego wirusa krążące zimą wśród mieszkańców Starego Kontynentu nie są podatne na działanie tamiflu, leku, który jest uważany za skuteczną broń przeciwko potencjalnej pandemii grypy. Tymczasem wirusy typu A wywołują najcięższe zachorowania na grypę, atakują ludzi i zwierzęta. W rezultacie odpowiadają za większość ogólnoświatowych epidemii. Na przykład tzw. hiszpanka w latach 1918 – 1919 pochłonęła ponad kilkadziesiąt milionów ofiar!

Chcąc zapobiec powtórce podobnej katastrofy, naukowcy z zapałem zajęli się badaniami nad budową wirusa i działania nań leku. Wszystko po to, by z jeszcze większą łatwością można go było unieszkodliwić.

„Nature” publikuje prace dwóch amerykańskich zespołów: Jamesa Chou i Jasona Schnella z Harvard Medical School z Bostonu oraz Williama DeGrado z University of Pennsylvania w Filadelfii. Oba przyglądają się, w jaki sposób działa tzw. kanał jonowy wirusa znajdujący się w jego otoczce.

Kanały stworzone z białka M2 stanowią pomost między wnętrzem wirusa i środowiskiem. Lek taki jak amantadyna jest blokerem kanału jonowego. Działa więc poprzez hamowanie uwalniania materiału genetycznego wirusa do zdrowej komórki i zapobiega jego powieleniu.

Oba zespoły zgadzają się co do budowy kanału, ale sugerują, że inny mechanizm odpowiada za jego zablokowanie. William DeGrado ze swoimi współpracownikami dowodzi, iż jeden z leków przyłącza się do porów znajdujących się we wnętrzu kanału. Podczas kiedy Chou i Schnell uważają, że dochodzi do tego na zewnętrznej powierzchni. Potrzebne są jednak dalsze prace, by stwierdzić, który z mechanizmów rzeczywiście jest bardziej skuteczny w walce z wirusem.

Tym bardziej że według stanowiska Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób „w tej chwili trudno określić skalę problemu odporności wirusa w Europie”. Z dotychczas uzyskanych informacji wynika, że udział szczepów odpornych na tamiflu jest spory, aczkolwiek nie tak duży jak w Norwegii.

W kraju tym na 16 pobranych próbek wirusa grypy typu A aż 12 było odpornych na lek. W sumie w dziesięciu europejskich państwach w listopadzie i grudniu pobrano 148 próbek. Zaledwie 19 z nich zdradzało oznaki odporności.

O wynikach badania została poinformowana Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Jej eksperci z pomocą badaczy z narodowych instytutów i laboratoriów rozpoczęli działania zmierzające do oszacowania ryzyka wystąpienia epidemii grypy. – Wstępne raporty pokazują, że nie tyle mamy do czynienia z globalnym problemem, ile ze zmartwieniem – powiedział Agencji Reutera ekspert WHO, dr Frederick Hayden.

Organizacja nie zmieniła również swoich rekomendacji dotyczących użycia tamiflu.

Nowa szczepionka przeciw grypie nie musi być podawana w zastrzyku. Koreańscy badacze pracują nad lekiem w formie kropli umieszczanych pod językiem. Znakomicie sprawdziła się już ona na myszach – o czym informuje pismo „Proceedings of the National Academy of Sciences”. Nie tylko nie powoduje bólu, ale i skutecznie działa. Dwie dawki podanej w ten sposób szczepionki sprawiły, że układ immunologiczny zwierząt zwalczył śmiertelne ilości wirusa. Badaniami kierowała dr Mi-Na Kweon z International Vaccine Institute w Seulu.

„Wirus grypy typu A stanowi zagrożenie dla zdrowia na świecie” – przekonują dwa pracujące niezależnie od siebie zespoły amerykańskich badaczy. Powód? W poważnym stopniu staje się odporny na antywirusowe leki, amantadynę i rimantadinę, które stanowią podstawowe narzędzie w walce z chorobą.

Jakby tego było mało, niepokojące informacje przynoszą także wstępne wyniki badań przeprowadzone na zlecenie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). Według nich niektóre szczepy tego wirusa krążące zimą wśród mieszkańców Starego Kontynentu nie są podatne na działanie tamiflu, leku, który jest uważany za skuteczną broń przeciwko potencjalnej pandemii grypy. Tymczasem wirusy typu A wywołują najcięższe zachorowania na grypę, atakują ludzi i zwierzęta. W rezultacie odpowiadają za większość ogólnoświatowych epidemii. Na przykład tzw. hiszpanka w latach 1918 – 1919 pochłonęła ponad kilkadziesiąt milionów ofiar!

Nauka
Najkrótszy dzień i najdłuższa noc w 2024 roku. Kiedy wypada przesilenie zimowe?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Pełnia Księżyca w grudniu. Zimny Księżyc będzie wyjątkowy, bo trwa wielkie przesilenie księżycowe
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku