Wiek XX okrutnie dał się zwierzętom we znaki, głównie przez zanieczyszczenie środowiska, zmiany klimatu, polowanie i wycinkę lasów. A jednak aż jednej trzeciej spośród 187 gatunków ssaków, które uznano za wymarłe, udało się przeżyć — ustalili australijscy naukowcy, badając dane historyczne sięgające 1500 roku. Wyniki analiz opublikowało pismo „Proceedings of the Royal Society B”.
[srodtytul]Człowiek, gatunek inwazyjny[/srodtytul]
Gatunek wymarły to taki, którego przedstawicieli nie widziano od 50 lat lub też nie odnaleziono mimo intensywnych poszukiwań. Pomimo to od czasu do czasu naukowcom zdarza się odkryć ponownie zwierzę, które miało dawno temu wyginąć.
Tak było w przypadku australijskiego kanguroszczura stepowego, który został uznany za gatunek wymarły w XIX wieku i ponownie objawił się w 1931 roku. Nie miał jednak szczęścia, bo ostatecznie wyginął cztery lata później podczas inwazji lisów w tym regionie.
Dr Diana Fisher z University of Queensland wraz z zespołem badaczy odnalazła co najmniej 67 na nowo odkrytych gatunków ssaków. Większość z nich została wyparta ze swoich siedlisk przez najbardziej inwazyjny gatunek na Ziemi: Homo sapiens.