"Rz": Doktor psychiatrii została skazana we Francji za nieumyślne zabójstwo, gdy jej pacjent zamordował człowieka. Lekarka nie rozpoznała u niego schizofrenii paranoidalnej i wypuściła ze szpitala psychiatrycznego. Tę chorobę trudno zdiagnozować?
Sławomir Murawiec:
Dla doświadczonego psychiatry to jedna z podstawowych chorób, którą powinien rozpoznać. Jeśli pacjent ten był agresywny i do szpitala skierował go sąd – a tak było – to powinno się go hospitalizować nawet bez jego zgody.
Francuscy lekarze głośno protestują przeciwko wyrokowi. Czy to nie jest trochę tak, że środowisko lekarskie próbuje uchylać się od odpowiedzialności za swoje błędy?
W środowisku lekarskim nikt wcale nie broni lekarzy, którzy źle pracują. Tu jednak, choć zaniedbanie czy błąd w sztuce tej lekarki są ewidentne, chyba nie możemy mówić od razu o nieumyślnym zabójstwie...