Kultura Mochica (albo Moche) zasłynęła wysoko rozwiniętą cywilizacją, chlubiącą się wielkimi osiągnięciami inżynieryjnymi, takimi jak systemy nawodnień oraz piramidami schodkowymi budowanymi z suszonych cegieł adobe. Dwie największe z nich to Sanktuarium Słońca i Sanktuarium Księżyca. Cywilizacja ta prężnie rozwijała się przez kilkaset lat na początku naszego tysiąclecia, a jej nagłe zniknięcie jest kolejną nierozwiązaną jeszcze zagadką.
Odnaleziony grób kobiety, najprawdopodobniej kapłanki, datowany jest na ok. 1200 rok naszej ery. Kobieta pochowana została w imponującej komorze grobowej, 6 metrów pod ziemią. Wszystko wskazuje na to, że złożono w ofierze i pochowano wraz z nią dwie kobiety i pięcioro dzieci.
Przy ciele kobiety znaleziono srebrny kielich, który służył do rytualnego picia krwi wytoczonej ofiarom. Szef zespołu archeologów, Luis Jaime Castillo, powiedział, że ze znalezionych w grobowcu przedmiotów można wnioskować, iż kobieta była władczynią w okresie panowania kultury Mochica.
Odnalezione szczątki są już ósmym grobowcem kobiet znalezionym w ciągu ostatnich kilku lat. - Wszystkie odkryte bogato wyposażone grobowce były miejscami pochówku wyłącznie kobiet - podkreślił Castillo.
Prawdopodobnie najważniejszą z kobiet pochowanych w odkrytych grobowcach była ta znaleziona w 2006 roku, nazwana "Lady of Cao", uważana za przywódczynię cywilizacji około 1600-1700 lat temu. Zmarłą najprawdopodobniej w wyniku komplikacji okołoporodowych. Jej precyzyjnie wytatuowane ciało i wielość zgromadzonych w grobowcu przedmiotów, takich jak klejnoty i broń, wskazywały na wyjątkowe miejsce w hierarchii społecznej. W tym grobowcu także znaleziono ofiary z ludzi.