Mamut ożyje w laboratorium

Naukowcom udało się odczytać znaczną część genomu mamuta włochatego, który wyginął przed 10 tysiącami lat. Po raz pierwszy w historii rozszyfrowano DNA wymarłego zwierzęcia. To krok w stronę odtworzenia tego gatunku

Aktualizacja: 20.11.2008 08:35 Publikacja: 20.11.2008 00:17

Mamut - rekonstrukcja

Mamut - rekonstrukcja

Foto: Wikipedia

– Po raz pierwszy mogliśmy badać wymarłe zwierzę tak szczegółowo jak gatunki żyjące w naszych czasach – powiedział dr Stephan C. Schuster z Penn State University kierujący projektem odtworzenia DNA mamuta. Dzięki świetnie zachowanym włosom pradawnego olbrzyma amerykańscy naukowcy zdołali cofnąć się w czasie do ostatniej epoki lodowcowej i odczytać aż 80 proc. DNA tego nieistniejącego zwierzęcia. Wyniki badań opublikowało „Nature”.

Mamuty włochate żyjące w Europie, Azji i Ameryce Północnej znikły z kart prehistorii blisko 10 tys. lat temu. W 2005 roku naukowcom z Penn State University udało się odtworzyć DNA mitochondrialne tych ssaków przekazywane po linii żeńskiej – z matki na córkę – dzięki któremu dowiedzieliśmy się wiele na temat zróżnicowania genetycznego w obrębie tego gatunku. Obecnie, dzięki nowoczesnym metodom odczytywania danych genetycznych, ci sami badacze odtworzyli niemal pełną informację genetyczną na temat tych zwierząt – 3,3 mld par zasad jądrowego DNA. To wielkie osiągnięcie.

– Nasza baza jest 100 razy bardziej obszerna niż jakikolwiek inny zbiór danych genetycznych o wymarłych gatunkach – podkreśla dr Schuster.

[srodtytul]Co ma słoń do mamuta[/srodtytul]

Według badaczy pełna sekwencja genomu wymarłego olbrzyma powinna obejmować ponad 4 mld par zasad, a więc mniej więcej tyle, z ilu składa się genom współczesnego słonia afrykańskiego. Bo też mamut to jego najbliższy krewniak. Badania pokazują, że obie linie rozdzieliły się około 6 mln lat temu, a więc w podobnym czasie, kiedy rozeszły się drogi przodków człowieka i szympansa. Różnica polega na tym, że my i nasi małpi krewniacy staliśmy się odrębnymi gatunkami, a mamuty i słonie pozostały sobie genetycznie bardzo bliskie. To pokrewieństwo pozwoli uzupełnić braki w mamucim DNA spowodowane upływem czasu. Do zakończenia prac nad DNA mamuta niezbędny jest więc genom słonia afrykańskiego, nad którego odczytaniem pracują amerykańscy naukowcy z Massachusetts Institute of Technology (MIT) i Harvardu.

[srodtytul]DNA z włosa[/srodtytul]

Materiał genetyczny potrzebny do uzyskania DNA naukowcy pobrali od kilku gatunków mamutów, których zakonserwowane w wiecznej zmarzlinie mumie odnaleziono głównie na Syberii. Najcenniejsze okazały się jednak nie kości czy mięśnie, ale włosy. Naukowcy odkryli, że kora włosowa, złożona głównie z keratyny, chroni zawarty w łodydze włosa materiał genetyczny przed zniszczeniem i zanieczyszczeniami. To ważne, ponieważ np. stare kości zawierają sporo obcego DNA pochodzącego m.in. od bakterii.

[wyimek]Naukowcy planują stworzenie na Syberii parku plejstoceńskiego żywych mamutów[/wyimek]

Dane, które badaczom udało się wydobyć ze starożytnego DNA, wyjaśniają kilka zagadek. Przede wszystkim pokazują, że blisko dwa miliony lat temu te wielkie ssaki podzieliły się na dwie grupy, z których jedna wymarła około 45 tys. lat temu, a druga – blisko 10 tys. lat temu. Dzięki temu wiadomo, że to nie homo sapiens przyczynił się do wyginięcia przynajmniej jednej z grup tych zwierząt. Ludzi na Syberii wówczas jeszcze nie było.

Przyczyna wyginięcia mamutów może tkwić w ich małym zróżnicowaniu genetycznym.

– Odkryliśmy, że poszczególne mamuty włochate były do siebie niezwykle podobne pod względem genetycznym, co czyniło je bardziej podatnymi na choroby, zmiany klimatu czy wpływ człowieka – twierdzi dr Schuster. Naukowiec dodaje, że jego zespół poszukuje obecnie zintegrowanych z genomem sekwencji wirusowych, które mogą naprowadzić na ślad śmiertelnych chorób.

[srodtytul]Prehistoryczny park na Syberii[/srodtytul]

Naukowcy już myślą o odtworzeniu wymarłego gatunku. Byłby to pierwszy krok w stronę realizacji projektów na miarę „Parku jurajskiego”: stworzenia parków z żywymi zwierzętami z epoki lodowcowej. W świetle obecnych dokonań te plany stają się czymś więcej niż fikcją. Rosjanie i Japończycy już planują stworzenie takiego parku na Syberii. – Jest to jednak tak odległe, że nie wyobrażam sobie, żebym tego dożył – podsumowuje 53-letni Svante Pääbo, genetyk, który odczytał DNA neandertalczyka.

[i]wyślij e-mail do autorki [link=mailto:a.stanislawska@rp.pl]a.stanislawska@rp.pl[/link][/i]

– Po raz pierwszy mogliśmy badać wymarłe zwierzę tak szczegółowo jak gatunki żyjące w naszych czasach – powiedział dr Stephan C. Schuster z Penn State University kierujący projektem odtworzenia DNA mamuta. Dzięki świetnie zachowanym włosom pradawnego olbrzyma amerykańscy naukowcy zdołali cofnąć się w czasie do ostatniej epoki lodowcowej i odczytać aż 80 proc. DNA tego nieistniejącego zwierzęcia. Wyniki badań opublikowało „Nature”.

Mamuty włochate żyjące w Europie, Azji i Ameryce Północnej znikły z kart prehistorii blisko 10 tys. lat temu. W 2005 roku naukowcom z Penn State University udało się odtworzyć DNA mitochondrialne tych ssaków przekazywane po linii żeńskiej – z matki na córkę – dzięki któremu dowiedzieliśmy się wiele na temat zróżnicowania genetycznego w obrębie tego gatunku. Obecnie, dzięki nowoczesnym metodom odczytywania danych genetycznych, ci sami badacze odtworzyli niemal pełną informację genetyczną na temat tych zwierząt – 3,3 mld par zasad jądrowego DNA. To wielkie osiągnięcie.

Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację