Reklama

Mniej lodu, więcej śniegu

Topnienie lodu morskiego w Arktyce to przyczyna śnieżnych zim, jakie obserwowaliśmy na półkuli północnej w ostatnich dwóch sezonach — twierdzą naukowcy z USA i Chin.

Aktualizacja: 28.02.2012 17:13 Publikacja: 28.02.2012 16:49

Mniej lodu, więcej śniegu

Foto: AFP

Ilość lodu w oceanie osiągnęła rekordowo niski poziom w 2007 roku. Dowiodły tego badania prowadzone przez Georgia Institute of Technology. Opublikowane zostały na łamach magazynu naukowego „Proceedings of the National Academy of Sciences".

Tymczasem w północnej części Stanów Zjednoczonych, północno-zachodniej i środkowej Europie oraz w północnej i środkowej części Chin naukowcy odnotowali opady śniegu powyżej średniej wieloletniej. W dwóch ostatnich sezonach, obejmujących  zimy w latach 2009-2010 i 2010-2011 odnotowana została druga i trzecia największa pokrywa śnieżna w historii dokumentowania zjawisk pogodowych.

Naukowcy uważają, że wraz z znikaniem lodu arktycznego coraz więcej pary wodnej przedostaje się w powietrze i zakłóca prądy atmosferyczne i zachodnie wiatry, które zazwyczaj odpowiadają za śnieżną pogodę na północy.

— Zimne powietrze spływa w kierunku niższych szerokości geograficznych. Prowadzi to do wzrostu opadów śniegu w Europie i na północnym i środkowym wschodzie Stanów Zjednoczonych — twierdzi Jiping Liu, naukowiec w Georgia Institute of Technology.

W badaniach wzięli udział także naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk i nowojorskiego Columbia University. Projekt był wspierany przez NASA i National Science Foundation.

Reklama
Reklama
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Nauka
Jedyny w Polsce reaktor jądrowy MARIA wznowi prace
Nauka
Zaskakujący zwrot ewolucji. Ten gatunek odnowił cechy sprzed milionów lat
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców. Zmienia nasz obraz neandertalczyków
Reklama
Reklama