Tylko w sklepie Apple'a programów związanych z Euro 2012 na tablety jest ponad 120. Podobny wybór jest również w sklepie Google Play. Większość to aplikacje darmowe - i te polecamy - tym bardziej że te płatne wcale nie oferują więcej.
Warto się również zaopatrzyć w narzędzia niezwiązane wprawdzie bezpośrednio ze sportowymi zmaganiami, ale mogące się przydać również po zakończeniu Euro 2012. To m.in. programy tłumaczące (Google Tłumacz czy - jeśli komuś zależy na sportowej terminologii - specjalny Euro 2012 Polish Language), mapy z rozszerzeniem Street View pozwalające łatwo znaleźć adres w obcym mieście, a także aplikację Jakdojadę znakomicie ułatwiającą korzystanie zkomunikacji miejskiej w polskich miastach.
Do Euro 2012 przygotowywali się również operatorzy. Sieci komórkowe „podzieliły" się stadionami: Polkomtel (Plus) wziął na siebie Stadion Narodowy w Warszawie, Polska Telefonia Cyfrowa (T-Mobile) stadion w Gdańsku, Centertel (Orange) - obiekt wrocławski, a P4 (Play) - w Poznaniu. Grupa Orange dodatkowo (jako partner technologiczny UEFA) musiała zadbać o to, aby obsługujący imprezę dziennikarze nie mieli problemu z przesyłem głosu, obrazu, zdjęć i materiałów prasowych. Wybudowała w związku z tym stacjonarną sieć transmisyjną.
Szacujemy, że telekomy wydały na infrastrukturę na Euro 2012 kilkadziesiąt milionów złotych. Kilkanaście milionów złotych przypadło przy tym na sieci komórkowe, czyli głównie dozbrajanie stadionów w anteny, których założono ok. 450.
