Proceder wybijania dzikich kotów rozpoczął się w 2015 roku. Powodem, według australijskich władz, jest zagrożenie, jakie stanowią dzikie koty dla miejscowej fauny.
Drapieżniki te mają zabijać ok. 377 mln ptaków i 649 mln gadów rocznie.
Odstrzał kotów, jaki rozpoczęto w 2015 roku, nie przyniósł jednak spodziewanych rezultatów. Do 2016 roku zabito "jedynie" 600 tys. zwierząt.
Dlatego władze zdecydowały, że koty zostaną wytrute.
W tym celu opracowana została receptura specjalnych kiełbas, przygotowanych z mięsa kangurów, tłuszczu z kurczaków, ziół, przypraw i trucizny, ukrywającej się pod nazwą "1080". Jest to fluorooctan sodu - silny środek gryzoniobójczy. Po ich zjedzeniu zwierze gonie w 15 minut.