Reklama

Gigantyczny spławik opłynie Antarktydę

Francuski polarnik Jean-Louis Etienne będzie dryfował rok wokół Antarktydy w stalowej wieży zanurzonej w oceanie

Publikacja: 17.12.2012 18:53

Gigantyczny spławik opłynie Antarktydę

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski Dariusz Gorajski

Wieża nosi nazwę Polar Pod. Ten „pionowy statek” badawczy został zaprojektowany w Ship Studio. Będzie miał 100 m wysokości, z czego 70 m w zanurzeniu. Konstrukcja ze stali nierdzewnej o wadze 720 ton zostanie przyholowana w rejon antarktyczny w pozycji horyzontalnej, po czym wypełnienie komory balastowej 150 tonami wody spowoduje, że wyprostuje się tak jak to robi obciążony spławik.

Przechyły boczne nie przekroczą 5 proc. przy dużych falach. Ruchy pionowe wieży sięgną najwyżej 10 proc. wysokości fal.

Energii elektrycznej do zasilania wszystkich urządzeń, łącznie z odsalarnią wody, dostarczą trzy turbiny wiatrowe i jedna wodna. Nadwyżki energii będą magazynowane w akumulatorach litowo-jonowych.

Załogę Polar Pod stanowić będzie siedmiu ludzi, w tym czterech naukowców. Bez uzupełniania zapasów żywności będą mogli przetrwać sześć miesięcy.

Długość zaplanowanej trasy wokół Antarktydy wynosi 24 tys. km. Wiedzie ona pasmem tzw. wyjących pięćdziesiątek, omijanych przez kapitanów statków transportowych i żeglarzy (z wyjątkiem uczestników ekstremalnych regat oceanicznych). Rejon ten rozciąga się między 50. i 60. stopniem szerokości geograficznej południowej.

Reklama
Reklama

– Ekspedycje oceanograficzne w tym regionie są rzadkie, trwają krótko i są niezwykle uciążliwe ze względu na pogodę. Wieją tu najsilniejsze na Ziemi wiatry. Dlatego prowadzenie tam badań naukowych praktycznie bez przerwy przez rok będzie wydarzeniem badawczym bez precedensu. Poza tym będzie to najtańsza na świecie tak długa ekspedycja badawcza. Statek oceanograficzny zużywa w ciągu doby co najmniej tonę paliwa, nam nie potrzeba ani kilograma – podkreśla Jean-Louis Etienne.

Zadaniem Polar Pod jest dryfowanie wokół Antarktydy wraz z okrążającymi ją prądami. Jednak jeśli zajdzie potrzeba, będzie w stanie samodzielnie zmieniać położenie i przemieszczać się w określonym kierunku. Posłużą do tego dwa płaty żaglowe rozpościerane na pionowych skrzydłach.

Planowane badania będą dotyczyły klimatu, biologii i fizyki morza – dynamiki fal, prądów. Urządzenia zamontowane na oceanicznym spławiku zweryfikują dane o zmianach poziomu powierzchni oceanu przekazywane przez satelity.

– Prądy okrążające Antarktydę to kluczowy mechanizm wpływający na wszystko to, co dzieje się we wszechświatowym oceanie. W tym regionie łączą się wody trzech podstawowych megaakwenów, oceanów: Atlantyckiego, Spokojnego oraz Indyjskiego. Z tego regionu pochodzą głębinowe masy chłodnej wody oziębiające atmosferę naszej planety – wyjaśnia Jean-Louis Etienne.

Wieża nosi nazwę Polar Pod. Ten „pionowy statek” badawczy został zaprojektowany w Ship Studio. Będzie miał 100 m wysokości, z czego 70 m w zanurzeniu. Konstrukcja ze stali nierdzewnej o wadze 720 ton zostanie przyholowana w rejon antarktyczny w pozycji horyzontalnej, po czym wypełnienie komory balastowej 150 tonami wody spowoduje, że wyprostuje się tak jak to robi obciążony spławik.

Przechyły boczne nie przekroczą 5 proc. przy dużych falach. Ruchy pionowe wieży sięgną najwyżej 10 proc. wysokości fal.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Nauka
Jedyny w Polsce reaktor jądrowy MARIA wznowi prace
Nauka
Zaskakujący zwrot ewolucji. Ten gatunek odnowił cechy sprzed milionów lat
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama