Najpierw służba przygotowawcza, potem etat urzędnika

Wcale nie muszą spełnić się plany o karierze urzędniczej w samorządach. Nawet jeśli kandydat wygra konkurs, może nie zdać egzaminu

Aktualizacja: 04.02.2009 07:20 Publikacja: 04.02.2009 06:02

Najpierw służba przygotowawcza, potem etat urzędnika

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]Od początku tego roku nie można już żadnemu pracownikowi samorządowemu dać mianowania. Pozostały trzy rodzaje podstaw zatrudnienia: wybór, powołanie i umowa o pracę.[/b]

Grupa osób na umowach jest jednak najliczniejsza i jeszcze się powiększy. I to nie za sprawą nowych przyjęć, ale przekształceń z mocy prawa dotychczasowych stosunków pracy z mianowania właśnie w umowy o pracę. Taki proces mają już za sobą sekretarze, którzy do tej pory pracowali na podstawie powołania.

[srodtytul]Dla wierchuszki wybór i powołanie[/srodtytul]

Wybór i powołanie są ściśle limitowane. Osoby, które wolno tak zaangażować, wprost wymienia art. 4 ust. 1 pkt 1 i 2 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292862]ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458)[/link]. Wybór został zastrzeżony dla:

- marszałka województwa, wicemarszałka oraz pozostałych członków zarządu województwa (jeżeli statut województwa tak stanowi) w urzędzie marszałkowskim,

- starosty, wicestarosty oraz pozostałych członków zarządu powiatu (jeżeli statut powiatu tak stanowi) w starostwie powiatowym,

- wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w urzędzie gminy,

- przewodniczących zarządów związków i pozostałych członków zarządu (jeżeli statut związku tak stanowi) w związkach jednostek samorządu terytorialnego.

I tu nic się nie zmieniło od 1 stycznia br. Podobnie jak związanie stosunku pracy na podstawie wyboru z wykonywanym mandatem jego utrata oznacza ustanie zatrudnienia.

Niewielka zmiana nastąpiła w kręgu osób, które można powołać. Dziś są to: zastępca wójta, burmistrza, prezydenta miasta, skarbnik gminy, skarbnik powiatu i skarbnik województwa. Sekretarze gminy i powiatu, którzy pod rządami ustawy z 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (DzU z 2001 r. nr 142, poz. 1593 ze zm., dalej ustawa z 1990 r.) też pracowali na podstawie powołania, teraz mają umowy o pracę na czas nieokreślony. Od 1 stycznia 2009 r. ich angaż uległ bowiem z mocy prawa przekształceniu w umowy o pracę. Taka jest też podstawa zatrudnienia sekretarzy województw.

[srodtytul]Dla pozostałych umowa o pracę[/srodtytul]

Wszyscy inni zatrudnieni w administracji samorządowej (poza pracownikami mianowanymi zachowującymi swój status do 31 grudnia 2011 r.) mają pracować na umowach o pracę: na czas określony, nieokreślony lub na zastępstwo. Na jej treść, zgodnie z art. 29 § 1 kodeksu pracy, musi się składać:

- rodzaj pracy i miejsce jej wykonywania,

- wynagrodzenie za pracę odpowiadające rodzajowi pracy wraz ze wskazaniem składników wynagrodzenia,

- wymiar czasu pracy,

- termin rozpoczęcia pracy, który będzie jednocześnie terminem nawiązania stosunku pracy; gdy umowa nie określa daty rozpoczęcia pracy, zatrudnienie nawiązuje się w dniu zawarcia umowy.

Oprócz umowy pracodawca musi przekazać pracownikowi informację o warunkach zatrudnienia. Zanim dopuści go do pracy, zatrudniany ma obowiązek przedstawić aktualne orzeczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań do wykonywania pracy na określonym stanowisku. Koszt badań wstępnych, po których takie orzeczenie jest wydawane, pokrywa pracodawca.

A propos stanowisk. Zatrudniani na umowach o pracę mogą obejmować stanowiska:

- urzędnicze, w tym kierownicze (patrz ramka krok po kroku),

- doradców i asystentów,

- pomocnicze i obsługi.

Wykazy wszystkich stanowisk oraz minimalne wymagania kwalifikacyjne, jakie muszą oni spełniać, określi Rada Ministrów.

[srodtytul]Mianowani dołączą 1 stycznia 2012 r.[/srodtytul]

Ci, którzy uzyskali status mianowania do końca grudnia 2008 r., zyskają 1 stycznia 2012 r. umowy o pracę. Tego dnia ich dotychczasowe stosunki pracy przekształcą się z mocy prawa w umowy o pracę na czas nieokreślony. Modyfikacja ta nie wymaga od pracodawców specjalnych działań. Wystarczy pisemna informacja, że od konkretnego dnia to nastąpiło – patrz przykład informacji o przekształceniu stosunku pracy z mocy prawa. Nawet jeśli jej zabraknie, to do przekształcenia i tak dojdzie. Zamiast niej oraz po jej przekazaniu pracodawca może podpisać z pracownikiem samą umowę, co też jest formalnością, wskazując podstawę prawną jej zawarcia, np. dla pracownika mianowanego – art. 54 ust. 1 nowej ustawy, oraz jako datę nawiązania stosunku pracy – datę przekształcenia z mocy prawa.

Informację i umowę należy wpiąć do akt osobowych zatrudnionego, do części B dotyczącej nawiązania stosunku pracy oraz przebiegu zatrudnienia pracownika. Wynika tak z § 6 ust. 2 pkt 2 lit. a [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=73963]rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 28 maja 1996 r. w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz sposobu prowadzenia akt osobowych pracownika (DzU nr 62, poz. 286 ze zm.)[/link].

[ramka][b]Jak pierwszy raz zatrudnić kandydata na urzędnika[/b]

[b]KROK 1.

Zwycięzca konkursu[/b]

Osoba mająca pierwszy raz zostać urzędnikiem to taka, która nigdy wcześniej nie pracowała w jednostkach samorządowych na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony lub określony dłuższy niż sześć miesięcy i nie odbyła służby przygotowawczej zakończonej zdaniem egzaminu. Jej zatrudnienie jest możliwe, jeśli wygrała konkurs na stanowisko urzędnicze, w tym kierownicze. Tryb konkursowy jest bowiem wymagany przy obsadzaniu wakatów urzędniczych – patrz [link=http://www.rp.pl/artykul/255520.html]„Urzędnik z przeniesienia zamiast z konkursu”.[/link]

[b]KROK 2.

Pierwsza umowa terminowa[/b]

Pierwsza umowa, jaką może otrzymać zatrudniany urzędnik, ma charakter okresowy, nie dłuższy niż sześć miesięcy. Ma ona zawierać postanowienie, że wolno ją wcześniej rozwiązać za dwutygodniowym wypowiedzeniem.

[b]KROK 3.

Służba przygotowawcza[/b]

Kierownik jednostki ma prawo zwolnić świeżo upieczonego urzędnika ze służby przygotowawczej, doceniając jego wiedzę lub umiejętności umożliwiające należyte wykonywanie obowiązków służbowych. Ale jeśli z niego nie skorzysta lub nie ma do tego podstaw, nowy na stanowisku urzędniczym musi odbyć taką służbę. Zresztą zwolnienie ze służby też nie musi być równoznaczne z brakiem obowiązku podejścia do egzaminu. Szef może bowiem uznać, że sam egzamin jest konieczny.

Egzamin kończy służbę przygotowawczą, która może trwać maksymalnie trzy miesiące (czas trwania i zasady odbycia służby określa zarządzenie kierownika jednostki samorządowej). Zweryfikuje, czy zatrudniony zdobył w jej trakcie odpowiednie teoretyczne i praktyczne przygotowanie do wykonywania swoich obowiązków. Jeśli okaże się, że nie, wtedy kariera urzędnicza skończy się, nim na dobre się zacznie. Tylko pozytywny wynik egzaminu otwiera do niej drzwi.

[b]KROK 4.

Ślubowanie i nowy angaż[/b]

Gdy nowy urzędnik zda egzamin kończący służbę przygotowawczą, musi złożyć ślubowanie, jakie składa każdy urzędnik przed przystąpieniem do wykonywania obowiązków służbowych.

Treść przysięgi zawiera art. 18 ust. 1 nowej ustawy. Teraz wolno zawrzeć z urzędnikiem nową umowę o pracę, która może być na czas nieokreślony.[/ramka]

[b]Od początku tego roku nie można już żadnemu pracownikowi samorządowemu dać mianowania. Pozostały trzy rodzaje podstaw zatrudnienia: wybór, powołanie i umowa o pracę.[/b]

Grupa osób na umowach jest jednak najliczniejsza i jeszcze się powiększy. I to nie za sprawą nowych przyjęć, ale przekształceń z mocy prawa dotychczasowych stosunków pracy z mianowania właśnie w umowy o pracę. Taki proces mają już za sobą sekretarze, którzy do tej pory pracowali na podstawie powołania.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Prawo dla Ciebie
Kiedy policja może zaglądać do telefonu obywatela? Trzeba skończyć z oględzinami
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat 800 plus w maju 2025. Zmiany w harmonogramie
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Aplikacje i egzaminy
Egzaminy prawnicze 2025 - znamy większość wyników. Zdający nie zawiedli
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku