Oscary 2024: „Barbie” doceniona za piosenkę, "Oppenheimer" za najlepszą muzykę

Wśród siedmiu zdobywców Oscara za „Oppenheimera” znalazł się 39-letni szwedzki kompozytora Ludwig Göransson, który wcześniej zdobył za muzykę do filmu o słynnym fizyku Grammy, Złoty Glob, BAFTA, Critics Choice oraz Society of Composers & Lyricists.

Göransson zdobył już Oscara za oryginalną muzykę do filmu „Czarna Pantera” z 2018 r. i za ten sam fim trzy Grammy, również we współpracy z Childish Gambino.

„Oppenheimer” bez bębnów

Kompozytor spędził dziewięć miesięcy, tworząc ponad trzy godziny muzyki do filmu o Oppenheimerze. Napisał m. in. motyw skrzypcowy, który, jak powiedział, wyraża w wątku fizyka „nawiedzającą go samotność”, dodał syntezatory ilustrując „nieuchronność zagłady” po testach bomby atomowej. Co ciekawe, w partyturze nie ma miejsca na bębny ani inne instrumenty perkusyjne.

Warto przypomnieć, że Göransson pierwszą muzykę do filmu Nolana zademonstrował w „Tenet”.

Billie Eilish z bratem

Drugiego Oscara zdobyli wokalistka Billie Eilish wraz z bratem kompozytorem Finneasem, triumfując w kategorii Najlepsza piosenka oryginalna za „What Was I Made For?” z „Barbie”. W 2022 r. duet zwyciężył dzięki „No Time To Die” z filmu o Jamesie Bondzie.

– Śnił mi się o tym koszmar ubiegłej nocy – powiedziała Eilish odbierając statuetkę z rąk Ariany Grande. – Bardzo dziękuję Akademii. Nie spodziewałam się, że to nastąpi. Jestem niezmiernie szczęśliwa i zaszczycona.

Sean, syn Yoko i Johna z Oscarem

Z kolei Sean Ono Lennon odebrał Oscara w kategorii Najlepszy krótkometrażowy film animowany za „War Is Over!”, którego był producentem wykonawczym. Film jest inspirowany utworem „Happy Xmas (War Is Over)” Johna Lennona i Yoko Ono. Ono Lennon odebrał statuetkę razem z twórcami filmu, Davem Mullinsem i Bradem Bookerem.

Tegoroczna gala Oscarów miała dużo momentów muzycznych. Andrea i Matteo Bocelli wykonali poruszającą wersję „Time To Say Goodbye (Con Te Partirò)” podczas sekcji in memoriam, w trakcie której przypomniano kadrami m.in. Tinę Turner.

Jon Batiste wykonał nominowaną do Oscara piosenkę „It Never Went Away” z dokumentu „American Symphony”.

Z kolei gitarzysta Guns N’ Roses Slash pojawił się bez wcześniejszych zapowiedzi, by wykonać gitarowe solo w trakcie występu Ryana Goslinga z nominowanym do Oscara „I’m Just Ken” z filmu „Barbie”.