1,9 biliona dolarów – tyle świat wyda na reklamę i rozrywkę w 2015 roku – przewiduje w raporcie z prognozami dla tych rynków PricewaterhouseCoopers. Między 2010 i 2015 rokiem łączne wydatki w tych dwóch sektorach każdego roku będą rosły średnio o 5,7 proc. – 2010 rok przyniósł w światowej gospodarce ożywienie po głębokiej zapaści rok wcześniej. Ta poprawa odegrała ogromną rolę w odbudowie wydatków na reklamę i rozrywkę (rozumianą jako m.in. wydatki ludzi na media, dostęp do Internetu, płatnej telewizji, kina, na muzykę czy książki), które w 2010 roku poprawiły się o 4,6 proc. – piszą eksperci z PwC.
Duży udział w dalszym wzroście wydatków będą miały wpływy generowane przez media cyfrowe. Obecnie udział tych wpływów w całym rynku wynosi 26 proc., ale za cztery lata wzrośnie do prawie 34 proc.
2,75 mld dol.
to spodziewana przez PwC wartość polskiego rynku reklamy w tym roku
Najwięcej ludzie na całym świecie wydają na dostęp do Internetu – w tym roku będzie to 293,6 mld dol. – któremu jako medium numer jeden już ustępuje telewizja. Opłaty od użytkowników płatnej telewizji (kablówek, platform satelitarnych i IPTV) sięgną w tym roku globalnie 217,7 mld dol. Za cztery lata zdecydowanie najwięcej będziemy jednak wydawać już na dostęp do Internetu: 407,9 mld dol. (a na telewizję 285,2 mld dol.). – Dostęp do Internetu pozostanie jednym z kluczowych czynników napędzających wydatki konsumenckie oraz wydatki reklamowe w branży mediów i rozrywki w nadchodzących latach – uważają specjaliści z PwC. Będzie się tak działo również w Polsce. – Podobnie jak nasi zachodni koledzy coraz częściej traktujemy Internet jako centrum dostępowe do muzyki, programów telewizyjnych czy książek, kupujemy online i aktywnie uczestniczymy w życiu toczącym się na portalach społecznościowych. Ta zmiana napędza mobilny dostęp oraz rozwój nowych, szybkich technologii przesyłu danych – komentuje Tomasz Prucnal z PwC.